Data: 2001-09-14 12:19:56
Temat: Re: Patrzeć a widzieć
Od: "adso" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Mefisto <o...@p...onet.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:
> Kiedyś też mnie olśniło, że usta bardzo wielu osób
wykrzywione są w
> "podkówkę", że utrwalił się w mimice smutek. Bardzo
mało widuję osób, po
> których widać, że się często uśmiechają.
Specjalnie wstałam od komputera i poszłam do lustra,
żeby sprawdzić, czy moje usta są wygięte w podkówkę,
czy też nie! :) Otóż nie są, uff ;) Ale to wcale nie
znaczy, że bardzo często się uśmiecham.
Wygląd z psychiką nie ma nic wspólnego, dowiedziono
tego dawno. Nie można po kolorze oczu rozpoznać
człowieka złośliwego czy bardzo sympatycznego. A
tymbardziej po kształcie małżowiny usznej! :) Chyba
bardziej zwraca się uwagę na to, jaki grymas przyjmuje
dana osoba w chwili, gdy się ją obserwuje. imho.
pozdrawiam
adso
|