Data: 2009-11-04 10:39:39
Temat: Re: Paulinie. (Szkoły).
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Prawusek pisze:
> "medea" <e...@p...fm> wrote in message
> news:hcrj29$q1h$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>> Dlaczego ja mam płacić na Twoje dzieci, a Ty na moje nie? Bzdura. Niech
>>> sobie każdy sam wykształci dzieci tak, jak uważa i go stać.
>> Już nieraz się to pojawiało tutaj, ale ciągle nie uzyskałam odpowiedzi -
>> jakie masz w takim systemie rozwiązanie dla dzieci tych rodziców, którym
>> zwisa i powiewa kształcenie dzieci albo ich w ogóle na to nie byłoby
>> stać? Można się domyślać, że jest takich wielu. Czy w Twojej wizji
>> przewidujesz ogromną część społeczeństwa praktycznie bez żadnego
>> wykształcenia, analfabetów? Co z nimi? Jakie to będzie niosło
>> konsekwencje dla tej wykształconej reszty i ogółu państwa? Jak to widzisz?
>>
>> Ewa
>
> Rozwiązanie jest bardzo proste podobne do ubezpieczeń emerytalnych i
> zdrowotnych - wszyscy płacą niewielką stawkę ogólną. Stanu wolnego - bykowe.
> Resztę kasy na własne zamiary i możliwości.
>
>
Czyli jednak jakieś państwowe szkolnictwo?
Ewa
|