Data: 2009-11-04 23:19:34
Temat: Re: Paulinie. (Szkoły).
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:18s7aq8pi432n.13mkretpvan6q$.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 04 Nov 2009 18:09:07 +0100, tren R napisał(a):
>
>> J-23 pisze:
>>
>>> I tak jest OK. Panstwowe szkoly powinny byc bezwyznaniowe. I w nich
>>> nie powinno byc nauki religii. Jak rowniez w tychze szkolach
>>> panstwowych nie powinno byc symboli religijnych. Ale jak ktos chce
>>> zalozyc szkole wyznaniowa, a ktos inny do tej szkoly poslac swoje
>>> dzieci to jest w porzadku. Mozna przyjac, ze zasadne jest isnienie
>>> szkol wyznawcow islamu, albo szkoly religii abrahamowej... itede. Tyle
>>> ze bez dotacji panstwowych! Ja bym swoich dzieci do zadnej szkoly
>>> wyznaniowej nie poslal. Ale jak ktos chce, to co mi do tego, byle nie
>>> narzucal innym swojej woli. Niestety, ludziom wierzacym trudno
>>> pogodzic sie z taka liberalna postawa, i walcza o to by wszyscy
>>> reprezentowali swiatopoglad wywodzacy sie, z uznawanej przez nich
>>> religii.
>>
>> w zasadzie sie zgadzam.
>> tylko czemu na lekcjach polskiego nauczyciel każe komuś wierzyć, że
>> "mickiewicz wielkim poetą był"?
>
> Gorzej, kiedy każe wierzyć, że 2+2=4.
Jednak praktyka sobie, teoria sobie. Weźmy taką równość:
a+b=c
dodajmy do obu stron -2c. Otrzymamy:
a+b-2c=-c
teraz dodajmy do stron a+b. Otrzymamy:
2a+2b-2c=a+b-c
czyli:
2(a+b-c)=1(a+b-c)
podzielmy więc stronami przez (a+b-c). Otrzymamy
2=1
dodajmy do obu stron 2. Otrzymamy:
2+2=3
quod erat demonstrandum
:-)))))))))
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|