Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!lublin.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Vilar" <v...@u...to.op.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Paweł Śpiewak, Tomasz Jastrun i Małe Biesy
Date: Thu, 29 Apr 2010 10:02:35 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 48
Message-ID: <hrbeer$n1m$1@news.onet.pl>
References: <hra9dg$rkh$1@news.onet.pl> <hrbbpk$e5r$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: afbe110.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1272528155 23606 95.49.30.110 (29 Apr 2010 08:02:35 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 29 Apr 2010 08:02:35 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:537109
Ukryj nagłówki
Użytkownik "zażółcony" <z...@y...on.pl> napisał w wiadomości
news:hrbbpk$e5r$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hra9dg$rkh$1@news.onet.pl...
>
>
> "było oczywistą nieprawdą). Najgorsi byli szeregowi posłowie. Ci panowie
> nikt
> wstawali po kolei i oskarżali swojego wczorajszego lidera. Mówili te
> bzdury
> nie dlatego, że w nie wierzyli, ale dlatego, że chcieli być
> współuczestnikami symbolicznego zabójstwa, dowieść w ten sposób wodzowi
> swojej lojalności. "
>
> A dziś mamy to samo, tylko tym razem cool jest wygadywanie bzdur
> pozytywnych,
> nie negatywnych, o Lechu, Gosiu itp itd ... Ale generalnie chodzi tylko i
> wyłacznie
> o podpięcie się pod Śmierć, coś, co tym razem wyjątkowo poruszyło ludzkie
> umysły
Smętne mechanizmy w sumie. Właśnie, czy smętne.
Jest taka, dosyć stara książka, Zoli: "Jego ekscelencja pan minister Rougon"
(też nie wiem, czy gdzieś to można teraz ucapić. Ja po prostu korzystałam z
biblioteki Babci).
Tu jest opis:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jego_ekscelencja_Pan_Mi
nister_Rougon
Zobacz, książka powstała 1857 roku. A w sumie opisuje historię "kliki",
która wspierała Ministra w jego walce o władzę, a potem oczekiwała słusznych
banusów". (i później tak sama kilka doprowadza do jego upadku)
I powiem Ci, że ja nawet zgadzam się z tym mechanizmem.
Z tego, co czytałam, Francuzi też uznają go za naturalny.
Pod jednym warunkiem: nie przekraczamy pewnych granic w tych "bonusach"
Może ta zajadłość walki bierze się właśnie z udawania, że pewne mechanizmy
nie istnieją.
A przecież istnieją, tylko pod stołem. I przez to są dużo groźniejsze.
MK
|