Pękające naczynka krwionośne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2001-02-13 20:13:36

Temat: Pękające naczynka krwionośne
Od: "Darek" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam grupowiczów !
Mojej żonie pękają naczynka na nogach (tzw. pajączki), czy jest jakiś sposób
na walkę z tym?
Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-02-14 10:04:15

Temat: Re: Pękające naczynka krwionośne
Od: "AlicjaNF" <a...@v...wis.pk.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Może spróbować używać balsamów do ciała, które zawierają "Miłorząb japoński"
i "ekstrakty alg" (uszczelniają naczynka krwionośne i poprawiają ich
elastyczność). Mogę polecić kilka specyfików, ale nie będę robić reklamy na
liście.
Niech żona zrezygnuje z wszelkiego rodzaju gorących kąpieli i
rozgrzewających balsamów i maści, bo to może pogorszyć tylko stan. Wskazane
są kosmetyki chłodzące (ale też bez przesady - w kostkach lodu też się
lepiej nie pławić ;-) ). Poza tym, jeżeli już się "pajączki" pokazały, to
kosmetykami i maściami się ich nie usunie. Można już tylko dbać o to, żeby
nie było ich więcej.
W razie by co proszę o kontakt na priv.

Ala

> Witam grupowiczów !
> Mojej żonie pękają naczynka na nogach (tzw. pajączki), czy jest jakiś
sposób
> na walkę z tym?
> Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-02-15 09:19:40

Temat: Re: Pękające naczynka krwionośne
Od: Kaja <f...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

AlicjaNF napisał(a):

> Może spróbować używać balsamów do ciała, które zawierają "Miłorząb japoński"

Farbuje nogi na czerwono, bo to żel loloru czerwonego.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-02-15 09:25:31

Temat: Re: Pękające naczynka krwionośne
Od: "AlicjaNF" <a...@v...wis.pk.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Może spróbować używać balsamów do ciała, które zawierają "Miłorząb
japoński"
> Farbuje nogi na czerwono, bo to żel loloru czerwonego.

Niekoniecznie. Są na rynku specyfiki, które zawierają ekstrakty z Miłorząbu
japońskiego, ale nie mają żadnego koloru. Sama używam kremu do twarzy, który
z farbowaniem nie ma nic wspólnego, a zawiera zarówno ekstrakt z miłorząbu,
jak i algi.

Przypomniało mi się jeszcze coś. Podobno wyciąg z pestek winogron również
poprawia kondycję naczynek krwionośnych. W aptece są nawet specjalne
tabletki.

Pozdrowienia
Ala