Data: 2010-02-15 19:32:42
Temat: Re: Pere?ka.
Od: "sweet.graa`l'" <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał
Nie, Jezus był łagodną osobą, metaforykę biblijną można źle rozumieć.
Zwróc uwagę, że Jezus pokazuje wolną wolę, nie uznaje autorytetów, bo
każdy idzie przez życie swoją drogą prawdy i narzucanie komuś czego,
jest spychaniem go z jego drogi[ nie mówimy o dzieciach]. To człowiek
ma szukać prawdy o sobie i tym samym o Bogu w sobie[ każdy zagubiony
jak znajdziee siebie, znajdzie mnie]. To ty jesteś odpowiedzialny za
swoje czyny. A teraz kk namawia do bycia posłusznym autorytetom i
prawdą danych ludzi, czyli człowiek ma zejść z drogi prawdy własnej,
przestaje mieć wolną wolę, jest zdeterminowany, zatraca osobowość, nie
widzi co robi. Robli źle a myśli że dobrze, bo uciekł od siebie. Czyli
w konekwencji człowiek oddala się od Jezusa.
==
Zgoda, ale Ty chyba mnie z kimś mylisz, tak ? :o/
zdarBrat
|