Data: 2004-01-10 20:38:03
Temat: Re: Perfumy a degeneracja
Od: "kasia" <m...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dla mnie wniosek jednoznaczny: Myjmy się (mydłem
> bezzapachowym) a pachnijmy sobą!
no ale co to oznacz pachnijmy soba, bo nie wiem jak dla ciebie ale dla mnie
zapach potu jest nieprzyjemny:( (nawet jak sie wyszorujesz mydlem to po jakims
czasie w ciagu dnia spocisz sie.
osobiscie bardzo lubie mieszanke tego typu u mezczyzn... ladne perfumy,
piepierosy i alkohol no i to cos ( a to cos to zapewne to o czym pisales) ale
wszystko miarowo, bo wiadomo ze jesli ktos jest przepalony albo zapity tak ze
az oczy pieka to wcale to nie jest przyjemne ale tak z umiarem to ah, lepszego
afrodyzjaka mi nie trzeba.
ps. czy to normalne??:)
kasia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|