Data: 2012-04-04 10:40:25
Temat: Re: Pestka - to jest TO!
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-04-04 12:23, olo pisze:
> Użytkownik "Przemysław Dębski"
>
>> Weź no napisz coś więcej (Ixi - jak wiesz coś więcej praktycznego to
>> też proszę), jak uderzyliście bo mam pacjenta do takiej kuracji.
>> Znaczy pestki moreli ? Tak ? Ile to trzeba wpierniczać, ile będzie
>> przegięciem (mówimy o pacjencie ze zdiagnozowanym nowotworem) ? Te
>> pestki to haratać młotkiem i wyjadać środeczek. No i czy w sprzedaży
>> nie występują jakieś GMO z F16 zamiast B17 - w sensie czy można się
>> naciąć ? Ewentualnie jak się bronić przed takim nacięciem ? ;)
>>
> Trzeba mieć po prostu więcej F-22 niż napastnik ma F-16. Jak się jeszcze
> ma do tego B-1, to można nawet napaść napastnika.
>
> pzdr
> olo
> PS. Widzisz, że pomimo emotki ;) niektórzy nie dostrzegą ironii nawet
> jakby ich "po cyckach lizała".
Nie wiem, czy Cię dobrze zrozumiałem, ale Dębski nie jest tu na etapie
walki na ironie, ale na zasysaniu informacji z jak największej liczby
źródeł - i tu działa demokracja, nie nauka :)
Co potem z tego ostatecznie skonstruuje, to już insza sprawa.
|