Data: 2004-11-12 20:30:50
Temat: Re: Piec kaflowy z grzałkami
Od: Elzbieta <w...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 12 Nov 2004 10:06:37 +0100, Kuba <n...@s...no> napisał:
> Studiuję. Z domu wychodzę zwykle między godziną 7 a 9.
> Wracam koło 15, na przykład, żeby się przepakować.
> Rzadko zdarza się, żebym popołudnie i wieczór z braku
> zajęć spędzał w domu. To oznacza, że ciepło byłoby
> porządane rano, czasami wieczorem i prawie zawsze
> w nocy.
>
Jedna grzałka 1 kW powinna ogrzać 10 m kw. My w naszych piecach mamy 3
grzałki po 1 kW. Kiedyś grzaliśmy na dwóch nawet trzech grzałkach, ale
mieliśmy przemarzające ściany w mieszkaniu. Odkąd mamy ocieplony budynek i
wymienione okna to grzejemy jedną grzałką. U nas jeden piec grzeje
równocześnie dwa pomieszczenia pokój/przedpokój, pokój /łazienkę. W kuchni
nie mamy żadnego grzejnika jednak jest ciepło.
Dla mnie plusem tych grzałek jest to, że zawsze wracam do ciepłego
mieszkania, a nie muszę dopiero palić w piecu. Minus jest jeden, my
również grzejemy tylko w II taryfie i najcieplej jest właśnie nocą kiedy
to mogłoby być chłodniej, bo tak się lepiej śpi.
> Jako studenci chcemy uniknąć nie tylko zimna, ale i koszmarnych
> opłat. Na ogrzewanie w dwóch piecach (łącznie 3kW) chcemy przez-
> naczyć nie więcej, niż 300 zł miesięcznie. Obliczyłem, że przy
> pracy grzałek przez 10 godzin dziennie by się to udało:
> 3 (kW) x 10 (godzin) x ~0,30 (zł za kW) x 30 (dni) = 270 zł
>
My mamy na prąd wszystkie urządzenia w domu; piec elektryczny, elektryczny
ogrzewacz wody; pralka, zmywara, mikrofalówka itd. za prąd płacimy ponad
200 zł miesięcznie.
--
Elżbieta
|