Data: 2005-01-28 23:45:26
Temat: Re: Piekarnik Amica i nie tylko
Od: "ania" <a...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna Duszczyńska"
> Co ty robisz z piekarnikiem, że robi Ci się jakiś nieusuwalny syf?
> Wiesz... ja piekę i mięsa i ciasta i nic podobnego nie mam.
nie wiem - tesciowa piekla w nim chyba kurczaka (tak bez folii i pewnie
bryzgal tluszczem... bleee) i wogole uzywala kuchni przez kilka miesiecy
:-) - wczesniej przez kilka lat byla jak nowa:-)
ja tam w piekarniku to co najwyzej rozmrazam pizze albo zapiekanki, czasem
podgrzewam cos zeby nie bylo tluste:-)
faktem jest ze sie upapral, wyglada tragiczne i wypalanie (jak radzila mi
pani z amici) nic nie daje, piekarnik wyglada dramatycznie i juz wiem ze
emalia katalityczna zuzywa sie i stad teraz robia wklady, ktore co jakis
czas mozna wymienic (w piekarniku, ktory mam nie da sie, bo jest caly nia
pokryty)
jak - cos moge zrobic fotki:-)
w mieszkaniu mam emalie w elektrycznym piekarniku amici i spoko (srodkami do
tego pieknie sie myla), a tego czegos - szkoda gadac, wiec jak ktos chce
katalize - to niech sprawdzi czy da sie wymienic na nowe wklady (i nie w
cenie nowego piekarnika)
--
ania ----------------------------
www.aem.pl GG: 1145538
osiolek F650 CS i jeszcze 143 glodne spiace kucyki
|