Data: 2002-07-02 08:06:52
Temat: Re: Pieniądze od rodziców było: Do czego przydaje się teściowa?
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał
> Ale dlaczego założyłaś, że dokładane ciągle? Maja, zdaje się, pisała o
> prezentach od czasu do czasu, bo rodzice mają akurat takie widzimisię, że
> chcieliby swoim dzieciom ulżyć nieco.
Wiesz ...odz czasu do czasu ... jak ułożysz to na osi czasu ... to też
wyjdzie, że ciągle (tylko z odstępami) ;-))))
Chodzi o to, że nie jest to jednostkowy przypadek bo np. kogoś okradli albo
jest pogorzelcem.
Może powiem tak - mi to uwłacza bo sprowadza mnie do roli podrzędnej i
pokazuje, że nic sama nie umiem. Dla Was to normalne - i już nich tak
zostanie bo się nie przekonamy wzajemnie.
> To zupełnie inna para kaloszy i też mnie to brzydzi.
A dla mnie to nie jest tak _zupełnie_ inna sprawa ;-)
> Wiesz, gdybym wiedziała, że ktoś mi coś daje po to, by wypomnieć, to
sorry,
> Winetou, wolałabym mieszkać w kartonie(własnym), prać na tarze a na
> wycieczkę pójść do najbliższego lasu. A zamiast samochodu zadzwonić po
> taksówkę.
Moi by nie wypomnieli (chociażby dlatego, że nie mają co ;-)) ale wiemy, że
są tacy, którzy wypominają. Było to kilkakrotnie poruszane na grupie. I
wtedy jest wielkie oburzenie ... jak oni mogli ? Ano mogli - w końcu za to
zapłacili (a tak naprawdę to nie wiemy czy z dobrego serca czy zostali przez
młodych naciągnięci).
> Zakładasz, że gdybyś coś dostała, to byłby powód?
Jeśli kiedyś to się zdarzy ... to odpowiem ;-)
Nie chcę gdybać ;-)
Pozdrawiam
MOLNARka
|