Data: 2009-12-25 00:04:28
Temat: Re: Pieniądze są w życiu najważniejsze...
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Thu, 24 Dec 2009 09:02:11 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>>>>>> Ja się tu podepnę, apropos tych "miękkich" umiejętności.
>>>>>>> Wydaje mi się, że XL prezentuje ten wąski sposób widzenia pojęcia
>>>>>>> umiejętności, czy kwalifikacji. Czyli jak coś umie, to ma
>>>>>>> kwalifikacje, zapominając o całym wachlarzu umiejętności
>>>>>>> interpersonalnych...
>>>>>>>
>>>>>>> I później wychodzi właśnie taki typ człowieka, co "wszystko umi",
>>>>>>> tylko nikt z nim pracować nie chce...
>>>>>> A ja mam wrażenie, że właśnie ten wachlarz i chyba tylko onego na
>>>>>> myśli Ikselka miała. I to bardzo w wąskiej specjalizacji ten
>>>>>> wachlarz...
>>>>>> Qra, no bo jak ładna dziewczyna szybko awansuje, to ani chybi, musi
>>>>>> miękka być tu i ówdzie...
>>>>>
>>>>> Qra i TY tu lecisz takim stereotypem? Nie uwierzę, jak nie potwierdzisz.
>>>> Qra chyba tylko tłumaczy co sobie XL wykoncypowała :-)
>>>> Stalker
>>> Każdy sobie to samo koncypuje, kiedy czyta to ubożuchne CV.
>> Bo przez niespełna pięć lat pracowała w dwóch firmach tylko?
>
>
> Jak widac - w każdej dosyć krótko. Dlatego się ogłasza.
> I nie liczba mała liczba firm jest powodem, że uwazam to CV za ubożuchne,
> lecz np. to, że przez dwadzieścia kilka lat osoba ta nie zdołała się
> nauczyć dwóch języków na tyle, aby nimi operować w stopniu przynajmniej
> dobrym, zwłaszcza w ciągu tych 5 lat pracy, kiedy to powinna była mieć do
> tego szczególną motywację jako kierownik biura i asystentka.
> To, że tego nie zrobila, świadczy albo o bardzo małym rozumku, albo o zbyt
> dużym znaczeniu przywiązywanym swoich "miękkich" umiejętności, albo jedno i
> drugie :-)
A Ty w jakich rozmawiasz swobodnie?
> PS. Wyobraź sobie, że jako PANI Prezes wyciągasz jej CV jako kolejne z
> pliku, szukając dobrej sekretarki, która i poprowadzi Ci biuro, i
> przyjmie/oprowadzi zagranicznych gości, i przetłumaczy a vista warunki
> właśnie omawianego kontraktu z zagranicznym klientem...
Warunki omawianego kontraktu omawiają prawnicy, a nie sekretarka...
--
Paulinka
|