Data: 2010-07-22 19:35:18
Temat: Re: Pierwsze pytanie Macierewicza
Od: "juda" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:xf2q3ksifnh.7ytlhbggznpn.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 22 Jul 2010 11:38:15 +0200, juda napisał(a):
>
>> - ha, ha! Czyli piloci nic nie widzą przez te szypki,
>> co sa zamontowane tylko dla lipy ? :o/
>
> Tak, widzą, ba, cały lot polega na tym, że coś widzą - chmury pod sobą, nad
> sobą i przed sobą, ewentualnie przy braku chmur widzą daleki, bo niskie,
> widoki.
> Kiedy podchodzą do lądowania, to o ile jest mgła, utrzymuje się ona przy
> ziemi z natury swojej i widzą ją dopiero będąc na wys. od 200 do
> kilkudziesięciu metrów - wtedy jest już za późno na jakiekolwiek manewry,
> pozostają postępowania awaryjne. Można tylko zarejestrować wzrokiem
> oczekiwane wg wskazań przyrządów trafienie w pas, lub przykrą niespodziankę
> - nietrafienie w pas...
I tak latają ludzie samolotami ? Na chybił trafił ? :o/
Ile racy Ci trza powtarzać, że jak sie nie widzi pasa
z dowolnego powodu, to się wyrywa w górę, co ? :o/
>Do tego czasu "oczami" i "uszami" są przyrządy
> pokładowe - m.in. miernik wysokości, który najprawdopodobniej dawał
> opóźnione wskazania.
>
> Koniec wykładu dla dyletantów - już dwóch.
Pipcia, ile Ty masz w ogóle lat, co ?
No bo tak sie zastanawiam, czy Ty w ogóle
widziałaś kiedy na wsi samolot...
|