Data: 2010-07-22 19:51:37
Temat: Re: Pierwsze pytanie Macierewicza
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
>> Tyle że przyrządy NIE wskazywały, że JUŻ jest poniżej 100 m.
A to ciekawostka jest. Mogę poprosić o jakieś źródełko? Bo np. wg.
stenogramu II pilot podawał odczyty do od 100 do 20 metrów, a przy 80 m
padło "0dchodzimy". Przy odczycie 50m padło "101, horyzont" kontrolera.
To które przyrządy nie wskazywały, że jest poniżej 100 m?
>> Kto Tobie powiedział, że piloci mieli świadomość faktycznej wysokości?
Gdyby mieli świadomość, w jakim miejscu przestrzeni się znajdują to by
nie doszło do katastrofy
>> Przecież
>> powszechnie wiadomo już na podst. nagrań (próby poderwania samolotu), ze
>> widok lasu kompletnie pilotów zaskoczył, czyli przyrządy niewątpliwie
>> wskazywały większą wysokość, niż faktyczna - czyli że lasu nie powinno byc
>> w tym miejscu ani na tej wysokości - ale to były ostatnie sekundy. SKĄD to
>> zaskoczenie?
BO NIC nie było widać, a na tym lotnisku przy takich warunkach nie wolno
polegać na przyrządach...
>> Naprawdę uważasz, ze pilot był dyletantem w swoim zawodzie? -
>> wiadome jest, ze piloci nie przeszli na ręczne sterowanie, co właśnie
>> powinni zrobić podczas podchodzenia do ladowania i z tego robi im się
>> zarzut. Tymczasem są przesłanki by sądzić, ze nie przeszli na ręczne
>> sterowanie, bo przyrządy jeszcze wskazywały zbyt DUŻĄ wysokość. Dlaczego
>> tak wskazywały?
To w którym momencie i które przyrządy wskazywały za dużą wysokość,
jeśli II pilot odliczał do 20m?
Rozumiem, że rozumiesz co oznacza 20 metrów w takim przypadku?
Rozumiem też, że rozumiesz dlaczego lotnisko ma minimum wysokości
podejścia 100m?
Itd, itp, etc.
Stalker
|