Data: 2002-03-28 14:19:11
Temat: Re: Pies-tez czlonek rodziny.
Od: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ituś <w...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@2...17.138.62...
>
> Może niezbyt jasno się wyraziłem uważam że Przetrwanie gatunku nie
> jest koniecznością (w przypadku człowieka uważam że z punktu widzenia
> natury jest to nawet szkodliwe).
Takie jest zdanie jednostki. Bo o ile mi wiadomo, podstawowy cel i sens
istnienia wszystkich gatunków na ziemi (ludzi - również, jeśli wziąć pod
uwagę najbardziej pierwotny sens naszego istnienia, odrzuciwszy wszystkie
sprawy duchowe pojmowane jednostkowo) to właśnie przetrwanie przez wydawnie
kolejnych pokoleń i ewoluowanie, które ma na celu zwiększenie szans na
przetrwanie gatunku. I choćbyśmy starali się pewne sprawy "zatuszować" to i
tak u podstaw naszych działań stoi chęć namnożenia i wymienienia materiału
genetycznego. Jest to konieczność, którą mamy wpisaną w istnienie jako
gatunek.
> Oczywiście jeżeli "chcemy" by gatunek
> przetrwał to "konieczne" jest posiadanie dzieci. Dla mnie to akurat
> jest chęć i przyjemność a nie konieczność.
Dla Ciebie, jako jednostki. Ale dla ludzi jako całego gatunku przetrwanie
gatunku jest imperatywem.
Monika
|