Data: 2004-11-01 18:57:22
Temat: Re: Piling enzymatyczny.
Od: "WOJteK__P" <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Aha, czyli jest 1:1 ;)
> Ale po co masować skórę? Myślałam, że te enzymy mają rozpuszczać
> martwy naskórek, a nie złuszczać- jak granulki w standardowym
> pilingu.
>
>
> mips
Jak wsypujemy cukier do herbaty to ja pozniej mieszamy, to oszczedza cukier
i przyspiesza reakcje chemiczna :)
Masowanie spelnia podobna funkcje (wytwarza dodatkowo cieplo - lepsze
rozpuszcanie warstwy rogowej).
2:1 :)
W.
|