Data: 2004-06-15 18:31:46
Temat: Re: Piwonie??? - dyskusja czysto akademicka
Od: "Rafal Wolski" <rafal.wolski@_nie_spamowi_hoga.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Przesadzałam w sierpniu i kwitły? Nie mam potężniejszego argumentu:-)))))
Ze statystycznego punktu widzenia to żaden argument ale załóżmy, że podążamy
tym tokiem myślenia. Mamy zatem cztery przypadki o których wiem.
arni_coś_tam z piwonią nie kwitnącą, Basia Kulesz - piwonia kwitnąca - dwa
przypadki przesadzania w sierpniu. Ja - piwonie kwitnące (moja kolekcja -
jeśli tak można nazwać 14 odmian - jest do zobaczenia tutaj:
http://ogrody.agrosan.pl/peonie/peonie.html ) i Krycha&Coty - piwonie
kwitnące - dwa przypadki sadzenia jesienią. Statystycznie rzecz biorąc
sadzenie jesienne jest górą.
Powołuję się na Krychę, bo swego czasu chwaliła się kwitnącymi peoniami -
wpadła jak śliwka w kompot ;-).
> Jakoś we wszystkich tych książkach nie ma wzmianki o listopadzie:-)
Listopad był przejęzyczeniem co uszczypliwy Dirko wyłowił. Miał być
październik.
> Ja zawsze i tylko amatorsko! Wyciągam książki dla amatorów:
To, że uprawiasz ogród amatorsko nie oznacza, że musisz uprawiać
amatorszczyznę (to przenośnia i gra słów, nie obraź się przypadkiem na
mnie). Książki dla amatorów są potrzebne ale gdyby były wystarczające, to ta
grupa nie miałaby racji bytu!
Myślę, że przez 6 lat istnienia grupy udało się już obalić kilka popularnych
mitów. Teraz ja staję na barykadzie i rzucam rękawicę każdemu, kto przesadza
peonie w sierpniu!
;-))
> Pozdrawiam, Basia.
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami
|