Data: 2004-06-16 08:20:06
Temat: Re: Piwonie??? - dyskusja czysto akademicka
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Rafal Wolski wrote:
(...)
> Powołuję się na Krychę, bo swego czasu chwaliła się kwitnącymi peoniami -
> wpadła jak śliwka w kompot ;-).
Plum!
>
>>Jakoś we wszystkich tych książkach nie ma wzmianki o listopadzie:-)
> Listopad był przejęzyczeniem co uszczypliwy Dirko wyłowił. Miał być
> październik.
To był niewątpliwie początek paździenika.
>
> To, że uprawiasz ogród amatorsko nie oznacza, że musisz uprawiać
> amatorszczyznę (to przenośnia i gra słów, nie obraź się przypadkiem na
> mnie). Książki dla amatorów są potrzebne ale gdyby były wystarczające, to ta
> grupa nie miałaby racji bytu!
Nie muszę, ale mogę ;-)
>
> Myślę, że przez 6 lat istnienia grupy udało się już obalić kilka popularnych
> mitów. Teraz ja staję na barykadzie i rzucam rękawicę każdemu, kto przesadza
> peonie w sierpniu!
Na zdrowy (amatorski :-)) rozum, sierpień nie jest dobrym miesiącem
do przesadzania czegokolwiek. Możliwość upałów, suszy...
Ale np. wyczytałam, że konwalie dzieli się w październiku, a zawsze
robię to we wrześniu i nigdy nic nie zdechło ( u siebie przesadzam je
nawt wiosną).
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|