Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newspump.monmouth.co
m!newspeer.monmouth.com!newscon04.news.prodigy.com!news-k12.news.prodigy.com!pr
odigy.com!not-for-mail
From: "Feliks" <f...@p...net>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Plik z setka nalewek
Date: Thu, 23 Mar 2000 18:39:23 -0800
Organization: Prodigy Internet http://www.prodigy.com
Lines: 61
Message-ID: <8bekks$8r9o$1@newssvr03-int.news.prodigy.com>
References: <3...@w...net>
<4...@P...nih.gov>
NNTP-Posting-Host: lsana020-0412.splitrock.net
X-Trace: newssvr03-int.news.prodigy.com 953865692 4504157 63.255.23.158 (24 Mar 2000
02:41:32 GMT)
X-Complaints-To: a...@p...net
NNTP-Posting-Date: 24 Mar 2000 02:41:32 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2314.1300
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:25475
Ukryj nagłówki
Agnieszka Szalewska-Palasz <s...@n...gov> wrote in message
news:4.2.0.58.20000323125842.01ef4350@POserver-s.nih
.gov...
>
>
>
> >Ulka wrote:
> >
> > > > Jak jest u ciebie z prawem posiadania i uzywania alkoholu
(spirytusu)
> > powyzej
> > > > 45%? w Szwajcarii to istna katastrofa! jesli nie masz znajomego
> > lekarza- bo
> > > > oni maja prawo do kupna spirytusu nie zabrudzonego (ucieklo mi
> > slowo!!) -to
> > > > nalewki kupujesz w supermarkecie....
> > > To wydaje sie nieprawdopodobne, myslalam, ze w Szwajcarii mozna kupic
> > > wszystko i jeszcze wiecej. Nie ma tam wodki 50% ???, a dzin podobno
> > > powinien miec 80%, moze to tylko bajki(z tym 80% dzinem). I pewnie
> > > nikomu nie przychodzi do glowy pedzenie bimberku :-)))))
> > >
> > > --
> >
> >
> >U nas tez nie mozna kupic spirytusu (Kalifornia), najwyzszy procent w
> >sprzedazy
> >pitnego alkoholu jest 40%, albo 80 proof (stad to zamieszanie o 80%
> >ginie). Tym
> >nie mniej, gdy robie tynktury z ziol, uzywam takiego alkoholu (76.5% -
153
> >proof)
> >ktory sie nazywa Everclear - grain alcohol z obrazkiem kukurydzy, kupuje
go w
> >sklepie alkoholowym, ale zawsze musze pytac, bo gdzies maja jedna-dwie
> >zakurzone
> >butelki na zapleczu, nikt inny widac o to nie pyta. Jako taki jest
ohydny, w
> >tynkturach tez, ale te sie rozpuszcza w wodzie czy soku, no i kilkanascie
> >kropel,
> >a nie kieliszki, wiec mozna wytrzymac. Ciekawa jestem, czy nadawalby sie
> >on jako
> >spirytus do ajerkoniaku czy podobnych nalewek, czy ktos wie?
> >Magdalena
>
> w Waszyngtonie nawet takiego 75% nie mozna dostac (pewnie zostal
> zakwalifikowany jako produkt niebezpieczny)....
> Ja kupuje polski spirytus, gdy jestem w NYC, ale wyobrazcie sobie, jest on
> tez tylko 75%!!!!! wyzej nie wolno...
> i mi nalewka miodowo-grapefriutowa wyszla slabiutka....
> chyba zaczne destylowac w labie:-))
>
> aga
>
> --
Jesli mieszkasz w Pld.Kaliforni, tak jak ja, a koniecznie potrzebujesz
spirytusu, to jedz do Tijuany, do Meksyku. Tam nie dosc, ze mozna kupic
czysty spirytus, to do tego tanie to jak barszcz.....
Adios
F.
|