Data: 2005-08-18 19:39:00
Temat: Re: Pnącze zimozielone
Od: "boletus" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dla mnie te pytania to rewelka, powiem skromniej zajefajne, przecież to
> nonsens, jeśli tylko korzysta się z innych doświadczeń, a samemu nie
bardzo
> ma się ochotę sięgnąć do literatury, przecież to jest z góry skazane na
> przegranie, wygodnictwo, po najmniejszej lini oporu, tak jest wygodnie,
> jakby co, to to zawsze można zwalić na doświadczoną grupę pl.rec.ogrody..
> Pozdrawiam, Nowy...
Ej Nowy Ty tu sobie nie kpij, akurat bluszcz
przyjmuje się bez specjalnej pomocy człeka.
Pozdrawia stary boletus
|