Po co ży - jemy?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 76

61. Data: 2006-07-07 06:35:23

Temat: Re: Po co ży - jemy?
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

k...@g...com pisze:

> Nie znam człowieka, chociaż muszę przyznać, po przeczytaniu
> postów, że pisze na tej samej fali co ja. Taki 3-ci bliźniak.

Ta...

> Sądzę, że mój provider bardziej jest
> zainteresowany moją kasą niż donosikami jakiegoś grupowego kacyka.

Przekonamy sie. Tymczasem plonk.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2006-07-07 08:30:47

Temat: Re: Po co ży - jemy?
Od: "Niedzwiedz" <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Kaima!

a no tak to nie ta ksiazka ;)

--
Niedzwiedz
Start 66B,fuji,stałki
Moja Fotogaleria http://fotomisio.domeczek.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2006-07-07 10:43:46

Temat: Re: Po co ży - jemy?
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Trapez" <t...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:19rm8sgjyd2c8$.js9y2r3eb8g6.dlg@40tude.net...
>6 Jul 2006 22:54:02 -0700, na pl.misc.dieta, k...@g...com
> napisał(a):
>
>> Dzieci nie muszą być mordercami jak ich ojciec. Wszystko zależy od
>> pokarmu jaki spożywają, Roślinożerny pasterz też będzie
>> potencjalnym mordercą. Od kiedy źródłem naszej energii jest
>> tłuszcz stajemy się dziećmi Abla z wszelkimi tego konsekwencjami.
>>
> Skoro do pozyskania tego tłuszczu trzeba zamordować zwierzaka, to kto tu
> jest mordercą?

Zwierzaki też są "mordercami". Taka jest natura, czy jak kto woli - taki świat
stworzył Bóg, i nie Tobie sądzić tych, którzy postępują według jej zasad.l

Jedne organizmy żywią się drugimi organizmami, i niech Ci się nie wydaje,
że Ty w tych "morderstwach" nie bierzesz udziału. Bo choćbyś nawet mrówki z
własnej ścieżki miotełką zgarniał, to jedząc warzywa i zboże współuczestniczysz
w zabijaniu wszystkich polnych zwierząt, które próbują Twoim żywić się Twoim
roślinnym jedzeniem. Otwórz oczy, zaklinanie rzeczywistości nie zmieni FAKTÓW,
może jedynie prowadzić na manowce.

--
Krystyna*Opty* [na DO od 06.98 r.]
"Jeden bowiem wierzy, że może jeść wszystko ; a kto jest słaby, niech jada
jarzyny. Ten, co je, niechaj nie gardzi niejedzącym ; a ten co nie je niech
nie sądzi jedzącego ; Bóg bowiem go przyjął." (Rz 14, 2-3)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2006-07-07 10:56:25

Temat: Re: Po co ży - jemy?
Od: jaszczur <m...@c...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik *Krystyna*Opty** pisze:

> W dodatku jak na ironię my WSZYSCY jesteśmy potomkami Kaina-rolnika,
> nie Abla-pasterza...
"a kto jest słaby, niech jada jarzyny."

--
( . '">
) L_
( /[__
<^ |mj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2006-07-07 11:25:06

Temat: Re: Po co ży - jemy?
Od: "Tomek Andruszkiewicz" <w...@n...discordia.pl> szukaj wiadomości tego autora

5 Jul 2006 22:17:11 -0700 - k...@g...com zrzuca z wywrotki:

> (...) poznałem również
> twarde jądro Ameryki oparte na rodzinie i poszanowaniu drugiego
> człowieka. Znam dobrze takich dyskutantów jak Ty. I szczerze Ci
> współczuję. To o czym pisałeś szybko może zaprowadzić Cię do
> piekła! Za Twojego życia i na tej Ziemi! Pomyśl o tym poście jak
> już w nim będziesz.

W temacie szufladkowania dyskutantów jesteś rzeczywiście rewelacyjny.
Powiedz proszę, jak taka odgórna (i negatywna) klasyfikacja ma się do
wspomnianego "poszanowania drugiego człowieka"? Bo czuję, że szanować
mnie mógłbyś tylko wtedy, gdybym wyznawał Twoje poglądy, a jeśli pre-
zentuję inne, to od razu mnie wrzucasz do "lewacko-pedalskiej" przeg-
ródki.

Zdrowia,
--
| -- [ erotyzm, jak asceza (...), wyprowadza ]
| < '' wenanty (at) [ z petryfikującego separację indywiduów ]
| \_". discordia.pl [ świata działania - K.Matuszewski ]
|__/&|________________ [ "Georges'a Bataille'a mistyczna partuza" ]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2006-07-07 11:52:06

Temat: Re: Po co ży - jemy?
Od: Trapez <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Fri, 7 Jul 2006 12:43:46 +0200, na pl.misc.dieta, Krystyna*Opty*
napisał(a):

> Zwierzaki też są "mordercami". Taka jest natura, czy jak kto woli - taki świat
> stworzył Bóg, i nie Tobie sądzić tych, którzy postępują według jej zasad.l
>
Wg tych zasad mógłbym Cię znaleźć, zabić, zjeść będąc w zgodzie z naturą,
ale tego nie zrobię bo nie jestem zwierzęciem i mam wolną wolę. Taki świat
stworzył Bóg? Hmm, kolejna osoba znająca Boga i sposoby jego działania.
Więc skoro nie jem mięsa i nie lubię go, to chyba jestem antychrystem :)

> Jedne organizmy żywią się drugimi organizmami, i niech Ci się nie wydaje,
> że Ty w tych "morderstwach" nie bierzesz udziału. Bo choćbyś nawet mrówki z
> własnej ścieżki miotełką zgarniał, to jedząc warzywa i zboże współuczestniczysz
> w zabijaniu wszystkich polnych zwierząt, które próbują Twoim żywić się Twoim
> roślinnym jedzeniem. Otwórz oczy, zaklinanie rzeczywistości nie zmieni FAKTÓW,
> może jedynie prowadzić na manowce.
>
No ja nie narzekam, że może mnie zabić stado rozpędzonych bizonów, tak samo
jak ja zabijam te białe robaczki w czereśniach. Jednak nie jestem mordercą,
podporzadkowuję się prawom natury i moich drzew nie pryskam dając innym
możliwość posilenia się. Nie roszczę sobie praw, że to jest wyłącznie Moje
żarcie. Co innego uprawy soi na paszę dla bydła zjadanego przez
mięsożerców. To jest dopiero niszczenie środowiska.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

67. Data: 2006-07-07 11:53:50

Temat: Re: Po co ży - jemy?
Od: Trapez <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Thu, 6 Jul 2006 16:20:09 +0200, na pl.misc.dieta, Krystyna*Opty*
napisał(a):

> W dodatku jak na ironię my WSZYSCY jesteśmy potomkami Kaina-rolnika,
> nie Abla-pasterza...
>
Mi tam nikt nie udowodnił, że te bzdurne krwawe bajki zebrane w Biblii mają
coś wspólnego z rzeczywistością.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

68. Data: 2006-07-07 16:58:53

Temat: Re: Po co ży - jemy?
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jaszczur" <m...@c...op.pl> napisał w wiadomości
news:slrneasfep.6q2.mija.szybko@r.a.pl...
> Przeglądam pl.misc.dieta
> a tam użytkownik *Krystyna*Opty** pisze:
>
>> W dodatku jak na ironię my WSZYSCY jesteśmy potomkami Kaina-rolnika,
>> nie Abla-pasterza...
> "a kto jest słaby, niech jada jarzyny."

Ale ja nie jestem słaba :)

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

69. Data: 2006-07-07 17:08:31

Temat: Re: Po co ży - jemy?
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Trapez" <t...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:mc9cyymskh01.1kkbjwi9n8ab6$.dlg@40tude.net...
> Thu, 6 Jul 2006 16:20:09 +0200, na pl.misc.dieta, Krystyna*Opty*
> napisał(a):
>
>> W dodatku jak na ironię my WSZYSCY jesteśmy potomkami Kaina-rolnika,
>> nie Abla-pasterza...
>>
> Mi tam nikt nie udowodnił, że te bzdurne krwawe bajki zebrane w Biblii mają
> coś wspólnego z rzeczywistością.

Oczywiście. Ja też patrzę na nie z przymróżeniem oka :)
Trzeba sobie zdawać sprawę, że ów zbiór tekstów nie musiał być czystym
dokumentem historycznym, i że mógł zawierać mieszankę pierwszych przejawów
obecnych dziś gatunków literackich... ;)

Krystyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

70. Data: 2006-07-08 16:33:23

Temat: Re: Po co ży - jemy?
Od: jaszczur <m...@c...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik *Krystyna*Opty** pisze:

>>> W dodatku jak na ironię my WSZYSCY jesteśmy potomkami Kaina-rolnika,
>>> nie Abla-pasterza...
>> "a kto jest słaby, niech jada jarzyny."
> Ale ja nie jestem słaba :)
To po co jadasz jarzyny?

--
mj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry