Data: 2008-01-12 10:49:37
Temat: Re: Po co żyć?
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 11 Jan 2008 23:23:52 +0100, Sky napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4x4dcnzi9e64$.1gku6ugrddww0$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 11 Jan 2008 22:40:02 +0100, Sky napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:pi3sr9so5sgv.10mebw8pk817l$.dlg@40tude.net...
>>>
>>>>>> W sumie to mi nie zależy jakoś specjalnie na przekonaniu innych (tzn.
>>>>>> całego Usenetu np.), a kto mnie zna naprawdę, wie, jaka jestem.
>>>>>
>>>>> Więc mozesz się droczyć "przekonując" do woli...
>>>>> wielu to własnie jest potrebne jak zbawienie...
>>>>> [zeby się ktoś z nimi choć trochę podroczył] ;P
>>>>
>>>> Lubię ten "sport" ;-D
>>>
>>> Gorzej jak ktoś musi
>>> wygrywać te pojedynki
>>> żeby sobie podrepero-
>>> wać nastrój i aurę ;)
>>
>> Do mnie pijesz? -
>
> Nie...
>
> ja niczego nie muszę, ja po prostu zawsze mam rację, bo
>> to łatwe, kiedy się ma słuszne podstawy ku temu, no i gdzie te pojedynki? -
>> pojedynek to walka dwóch równorzędnych przeciwników, a nie wykład czy
>> rozmowa edukacyjna :-)
>
> Więc nie zawsze masz rację -skoro nie do ciebie "piję" ;P
Mam rację i tym razem, a to dlatego, że pytam - jak się czegoś nie jest
pewnym, to pytanie pomaga mieć zawsze rację. Czyli widzisz, że mam zawsze
tę rację, nawet kiedy o mały gwizdek mogłabym jej nie mieć :-D
|