Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w wiadomości
news:IkwX9.37166$i73.8643931@twister.neo.rr.com...
> "Wojtek" <t...@b...pl> wrote in message news:b0lvd3$7t6$1@news.tpi.pl...
> > [...] Potem jeszcze trzeba
> > przycinać by korona nie wypadła za nisko.
>
> Tu sie z Twoja ekspertyza calkowicie nie zgadzam. Jak juz pisalem
> kilkakrotnie, francuska metoda "prowadzenia" platanow (ciac, ciac,
> ciac...) bardzo mi nie odpowiada. Czemu niska korona szkodzi?
[...]

Wiem co masz na myśli. Ja nie przycinam większości drzew, jednak
mój platan rośnie blisko centralnej części ogrodu gdzie w przyszłości
będzie taras. Drzewo to ma w założeniach częściowo zacieniać ów taras.
Pozwoliłbym mu rosnąć po swojemu ale w dwa sezony po posadzeniu
puścił TAKIE gałęzie na wysokości około metra, że gdyby się z tego
zrobiły za parę lat duże konary to ta część ogrodu nie nadawałaby
się na część "aktywną" a raczej na "nie do przebycia". Staram się więc
tak go kształtować by konary zaczynały się powyżej 1,5m. To i tak
nie jest wysoko ale konary platana kierują się raczej w górę więc
tyle wystarczy. Konkludując: moje cięcie platana wynika raczej z przyczyn
praktycznych a nie ideowych ;-) Masz odpowiedź na pytanie "Czemu
niska korona szkodzi?".

Co do francuskiego stylu cięcia to kiedyś ktoś wspominał na grupie, że
widział we Francji platany ogołocone z bocznych gałęzi. Zostawiają tam
tylko pień i to co można traktować jako jego przedłużenie w górę.
Zwolennikiem czegoś takiego to ja nie jestem. Być może we Francji
jest taka tradycja (tak jak u nas z wierzbami) ?

Pozdrawiam
Wojtek Kowalczyk