Data: 2002-12-28 18:14:15
Temat: Re: Podczas rozprawy kobieta może bezkarnie kłamać ...
Od: "Pyzol" <p...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jakub Berent"
> Powyższe stwierdzenie jest świadectwem tendencyjności
> i niedorzeczności przytoczonego tekstu.
Jezeli rzeczywiscie tekst zostal napisany przez mlodocianych, czujacych sie
skrzywdzonymi przez system autorow - to tendencyjnosc, choc niepozadana -
moze byc zrozumiala.
Niezaleznie od tego na ile tendencyjny jest ten konkretny tekst, problem i
s t n i e j e. Moim zdanie, rzeczywiscie wymaga wspolpracy z tymi kobietami,
ktore potrafia uznac zasadnosc skarg stowarzyszenia ( jakolwiek nie
wszystkie aktywistki ruchow kobiecych jest na to stac). Tutaj zgadzam sie z
Elisabeth, jakolwiek nie podzielam jej opini, ze tekst jest "zrzucaniem
odpowiedzialnosci na dzieci" - dzieci TEZ maja cos do powiedzenia w tych
sprawach, wiec mowia. Mowia jak potrafia. Stowarzyszenie nie jest oparte o
dzialalnosc dzieci ale tylko zamiescilo na swych stronach ich tekst.
Kaska
|