« poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2010-03-09 18:45:57
Temat: Re: Poddaję sięDnia Tue, 09 Mar 2010 12:15:38 +0100, Ender napisał(a):
> Aicha pisze:
>> Użytkownik "Qrczak" napisał:
>>
>>> Wierzę, że Ikselka zarówno wszystko widzi, jak i słyszy.
>>
>> ... oraz czuje. Każdym nerwem, ba! każdą komórką z osobna (p. wątek z
>> nutką a la Kaspar Hauser).
>
> Wiesz skarbie, zazdrość to takie niezbyt ładne uczucie i zachowanie.
> Nie chesz skoczyć zobaczyć, czy na podwórku ciebie nie ma? ;-)
> ENder
Wiesz, czasem mam dokładnie takie wrażenie, jak opisała Cytowana. Postarała
się kobitka być miła raz ;-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2010-03-09 18:46:11
Temat: Re: Poddaję sięUżytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hn5hdn$58j$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>>
>> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:hn5d0d$u77$1@news.dialog.net.pl...
>>>
>>> Natomiast co XL straciła? Nic. Raczej zyskała: stopień sierżanta :-)
>>>
>>> Stalker, poszukaj w archiwum "syndrom sierżanta"
>> Dość trafnie niedawno ujął to Ender: czasem Ixi napisze coś żartobliwie
>> (czy pół- żartem) - od razu zlatuje się tłum chcących jej za to dokopać
>> i chcących wierzyć, ze to wszystko poważnie. Dotyczy to Ixi- bo np Qrze
>> nagminne działania tego typu na ogół uchodzą na sucho. I jeśli ktoś
>> zmieni nastawienie do niej- to i inaczej będzie traktował jej pisanie
>> (to tyczy każdej osoby). Czemu Ixi? IMO- bo nie pisze: mąż mnie
>> zdradza, nie mam na czynsz a stary chleje 3 tydzień z kumplami tylko
>> coś przeciwnego. Nie odnosisz podobnego wrażenia? Wiem po sobie- jak
>> zacząłem zmieniać relacje ze swoją rodziną, zaczeliśmy je właściwie na
>> nowo budować, zaczęło nam się także lepiej powodzić finansowo- ogół
>> naszych znajomych, który gotów był nas do tej pory wspierać- zaczął się
>> na nas patrzeć z zawiścią, a takze wrednie postępować z nami. No bo
>> jak to- wam się udało- a nam nie?! To co wy- lepsi od nas? My po prostu
>> przestaliśmy niejako epatować otoczenie- mówiąc- "każdy może". IMO- Ixi
>> lubi to po prostu pokazywać, a jak dostaje po nosie- to wdaje się w
>> bijatykę:-)
>
>
> Cieszę się Twoim szczęściem Chironie, ale czy mógłbyś zejść ze mnie i
> mojej zdegenerowanej rodziny?
>
> Qra
A właściwie skąd pomysł, że tu coś o Tobie?
:-)
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2010-03-09 18:47:50
Temat: Re: Poddaję sięDnia Tue, 09 Mar 2010 12:17:33 +0100, Stalker napisał(a):
> Ender pisze:
>
>> Powiem ci, że kiedyś sporo strzelałem i nie raz udało mi się wsadzić
>> 3x10 kiedy widziałem dosłownie tylko sam zarys tarczy.
>> Odnosząc się jednak do tej konkretnej sytuacji zauważ,
>> że Ixi jest bardzo pogodną osobą i być może podeszła tu nieco
>> humorystycznie w odpowiedz na coraz bardziej natarczywe
>> i nieuprzejme odpowiedzi jej oponentek.
>> Często zresztą Panie przekomarzają się tutaj ze sobą i uważam, że to
>> jest nawet zabawne, jednak nie powinno się tracić chyba przy tym za
>> bardzo opanowania.
>> U nas idzie to trochę normalniej, bo coś komuś nie pasi, to jedzie się
>> krótko - kij ci w ... i nie męczy się innych dalszą bijatyką.
>> Natomiast rozdrażnienie, które wywołuje Ixi i to nie arogancją, ale
>> pogodą i humorem jest mz troszkę nieuzasadnione i ma niestety tendencję
>> jakby wzrostową.
>> A to raczej średnio mi się podoba.
>> I tobie też powinno, ponieważ chamstwo bez problemu skombinujemy sobie
>> sami, ale wdzięk i elegancję właściwą kobietom już raczej nie bardzo.
>> Kapewu? ;-)
>
> Mój drogi Enderze, ja na początku uważałem dokładnie tak samo :-)
>
> Niestety XL dużo traci w "bliższym" poznaniu....
>
> Stalker, czego Ci jednak oczywiście nie życzę :-)
Czy my się "bliżej" poznaliśmy? - nie przypominam sobie, poza "utratą"
wywołaną moim humorystycznym skonstatowaniem uroczego skądinąd zaczątka
Twojej oponki :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2010-03-09 18:48:35
Temat: Re: Poddaję sięDnia Tue, 9 Mar 2010 12:22:58 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hn5ah1$sqo$1@news.dialog.net.pl...
>> Ender pisze:
>>
>>> Powiem ci, że kiedyś sporo strzelałem i nie raz udało mi się wsadzić
>>> 3x10 kiedy widziałem dosłownie tylko sam zarys tarczy.
>>> Odnosząc się jednak do tej konkretnej sytuacji zauważ,
>>> że Ixi jest bardzo pogodną osobą i być może podeszła tu nieco
>>> humorystycznie w odpowiedz na coraz bardziej natarczywe
>>> i nieuprzejme odpowiedzi jej oponentek.
>>> Często zresztą Panie przekomarzają się tutaj ze sobą i uważam, że to
>>> jest nawet zabawne, jednak nie powinno się tracić chyba przy tym za
>>> bardzo opanowania.
>>> U nas idzie to trochę normalniej, bo coś komuś nie pasi, to jedzie się
>>> krótko - kij ci w ... i nie męczy się innych dalszą bijatyką.
>>> Natomiast rozdrażnienie, które wywołuje Ixi i to nie arogancją, ale
>>> pogodą i humorem jest mz troszkę nieuzasadnione i ma niestety tendencję
>>> jakby wzrostową.
>>> A to raczej średnio mi się podoba.
>>> I tobie też powinno, ponieważ chamstwo bez problemu skombinujemy sobie
>>> sami, ale wdzięk i elegancję właściwą kobietom już raczej nie bardzo.
>>> Kapewu? ;-)
>>
>> Mój drogi Enderze, ja na początku uważałem dokładnie tak samo :-)
>>
>> Niestety XL dużo traci w "bliższym" poznaniu....
>>
>> Stalker, czego Ci jednak oczywiście nie życzę :-)
>>
>
> O qrcze pieczone:-)
> Opowiedz więcej o tym bliższym poznaniu:-)
Też byłabym wielce zobowiązana - cholerka, musiałam wtedy być chyba po paru
drinkach, których nie znoszę :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2010-03-09 18:49:18
Temat: Re: Poddaję sięEnder pisze:
> Natomiast twoje wielokrotne tutaj zachowanie,
> miało miejsce przy mnie np. u mojej tż tylko raz.
> Porozmawialiśmy sobie potem szczerze w 4 oczy.
> Najpierw się rozpłakała, ale przemyślała to sobie i przyznała mi rację.
A Ty myślisz, że dlaczego napisałam, że unikam takich typów?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2010-03-09 18:49:44
Temat: Re: Poddaję sięDnia Tue, 09 Mar 2010 12:32:03 +0100, Ender napisał(a):
> czerwony pisze:
>>
>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:hn5b2j$1st$1@news.onet.pl...
>>
>>> O qrcze pieczone:-)
>>> Opowiedz więcej o tym bliższym poznaniu:-)
>> ciasna jest
>
> Takie są najlepsze jełopie.
> Zresztą co ty tam możesz wiedzieć, jak ty tylko myślami bywałeś w takim
> wykwintnym towarzystwie.
> Jeszcze jedne takie sówko i normalnie przyznam rację cbnetowi co do ciebie.
> Także lepiej sobie uważaj, jasne? ;-)
> ENder
Bardzo dziękuję Panom - Enderowi i Chironowi :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2010-03-09 18:50:02
Temat: Re: Poddaję sięUżytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hn5g4v$9l$1@news.dialog.net.pl...
> Chiron pisze:
>
>>> ROTFL. Daj spokój, to pisze ktoś, kto zdiagnozował mnie jako trolla,
>>> dziecko neostrady i płatnego pachołka wiadomych sił, odszczekującego się
>>> w necie ojcu? :-D
>
>> Nie pisałem nigdy o płatnym pachołku (ani w ogóle o pachołku).
>
> Dwa razy w dyskusji dałeś mi "alternatywę", w których jednym wyborem było
> "ktoś Ci za to płaci". Jak daleko jest tu od płatnego pachołka?
No ale to nie to samo jednak, prawda? To nieuczciwe z Twojej strony, IMO.
>> W moim przekonaniu- waliłeś we mnie tak, jak Ci to napisałem- zachowując
>> się jak dziecko neostrady. Ostatnia nasza dyskusja wywarła na mnie jak
>> najlepsze wrażenie, także nabieram coraz większego przekonania, że to nie
>> mnie dowalałeś poprzednio. Zakładam, że ojcu.
>
> A ja po raz kolejny piszę, że ja dowalam Twoim poglądom, a ty najwyżej
> rykoszetem czasami dostaniesz :-) Od czasu do czasu klapsa po prostu
> dostaniesz (piszę to z pełną świadomością, że teraz się okaże że
> odreagowuję rzekome bicie z dzieciństwa :-).
>
> I Chiron, bądźmy szczerzy: Jeśli ty uważasz, że ja Ci "dowalam", to ja nie
> wiem co robi np. taki glob, albo kilka innych osób na tej grupie :-)
Z tym globem to jednak chyba przemyśl swój argument:-). No cóż- ja uważam,
że dowalałeś mi. Ty- uważasz inaczej. Któryś z nas ma rację.
>> Kilka lat temu przerabiałem sytuację: na trening przyjechał chłopak tak
>> łudząco podobny do mojego szefa z firmy (nie cierpiałem go), że miałem na
>> początku pomysł, że to on. Oczywiście- nie był to on, jednak ja jeździłem
>> przez kilka dni po nim jak po burej kobyle zanim nie zrozumiałem, co
>> robię. Wyjaśniłem mu co i jak- i potem nasze relacje były IMO nawet
>> serdeczne.
>
> U nas to nie zadziała, bo ja na Ciebie niczego nie przenoszę.
> Ja rozmawiam o Twoich poglądach, a tobie (i Ikselce), zwróć uwagę,
> najczęściej dostaje się za sposób ich przekazywania, a nie za to że ty
> jesteś Chiron, a ona Ikselka.
Tak uważasz- ok. Ja to widzę inaczej. Ale co tam- każdy ma prawo pozostać
przy swoim
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2010-03-09 18:50:36
Temat: Re: Poddaję sięDnia Tue, 09 Mar 2010 12:35:21 +0100, Stalker napisał(a):
> Tak, tak, wiem, cóż ja mogę powiedzieć na temat XL skoro jej nie
> widziałem, nie mieszkałem z nią, na terapię nie chodziłem... Wszak
> musiałbym być co najmniej jej mężem przez przynajmniej 20 lat, a i to by
> nie wystarczyło, żeby poznać człowieka...
>
> Stalker, i skąd ja wiem i takie tam...
Nooo, po prostu masz niewykorzystany TALENT :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2010-03-09 18:50:51
Temat: Re: Poddaję sięPaulinka pisze:
> może Ty Ender jesteś
> kobietą? ;>
To jest chyba dobry trop. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2010-03-09 18:53:04
Temat: Re: Poddaję sięDnia Tue, 9 Mar 2010 12:45:18 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hn5bi9$tfk$1@news.dialog.net.pl...
>> Chiron pisze:
>>
>>>> Mój drogi Enderze, ja na początku uważałem dokładnie tak samo :-)
>>>>
>>>> Niestety XL dużo traci w "bliższym" poznaniu....
>>>>
>>>> Stalker, czego Ci jednak oczywiście nie życzę :-)
>>>>
>>>
>>> O qrcze pieczone:-)
>>> Opowiedz więcej o tym bliższym poznaniu:-)
>>
>> Chironie, wydawało mi się, że zabezpieczyłem się przed Tobą, dając wyraz
>> "bliższy" w coś co się nazywa cudzysłów...
>>
>> Widzę, że Cię jednak nie doceniłem :-)
>>
>> Tak, tak, wiem, cóż ja mogę powiedzieć na temat XL skoro jej nie
>> widziałem, nie mieszkałem z nią, na terapię nie chodziłem... Wszak
>> musiałbym być co najmniej jej mężem przez przynajmniej 20 lat, a i to by
>> nie wystarczyło, żeby poznać człowieka...
>>
>> Stalker, i skąd ja wiem i takie tam...
>
> Nawet pisząc w "bliższym"- zakładam, że masz na myśli coś więcej niż tylko
> tu czytanie postów? No jeśli nawet nie- to powiedz proszę, co takiego traci
> i po którym przeczytanym poście?
Ojej no, oponkę widziałam u Stalkiego na zdjęciu, o której dotąd żadna inna
mu nie powiedziała - to nas bardzo... zbliżyło ;-PPP
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |