Data: 2003-10-12 16:24:59
Temat: Re: Podejmowanie waznych decyzji
Od: :: Solana :: <s...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ewa Ressel wrote:
>>W naszym zwiazku w ogole nie ma czegos takiego jak zabranianie czy nie
>>zgadzanie sie.
>
>
> Czy niezgadzanie sie jest czyms zlym? Czy zawsze trzeba sie zgadzac dla
> swietego spokoju?
Nie, zupelnie nie o to mi chodzilo.
Nie jest to wymuszona zgoda, a raczej sposob okazywania sobie szacunku.
Ja szanuje jego wybory, on moje. Dlatego nie pytam o zgode, gdy kupuje
drukarke czy 3 lakier do paznokci w tym tygodniu. Nie wnikam tez w jego
zakupy i wydatki, ufam, ze wszystko co kupuje jest mu potrzebne.
magda
|