Data: 2009-07-20 00:36:04
Temat: Re: Podlewanie kropelkowe
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1gxyg355d2awc.14tc7hjms17ey.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 18 Jul 2009 23:15:17 +0200, Dirko napisał(a):
>
> > W wiadomości news:5qmkjzxp8n4n$.1tfa3qouy9tt5$.dlg@40tude.net Ikselka
> > <i...@g...pl> napisał(a):
> >>
> >> Ja piszę o NADMIARZE wapnia. Z powodu bardzo kredowej wody.
> >> Teraz podlewam wodą miękką i nie ma tego objawu - odmiany te same.
> >
> > Hejka. Bardzo kredowa woda?
>
> Tak. Kredowa. Czyli z wysoką zawartością węglanu wapnia CaCO3. Który może
i
> trudno się rozpuszcza w wodzie, ale niektóre złoża sa nim nasycone mocno z
> uwagi na towarzystwo innych substancji tę rozpuszczalnośc zwiększających.
> Jak nasze.
> Non stop uzywam filtra do wody spożywczej, ale już do podlewania - sorry,
> nie wydolę.
> Kiedy pasteryzuję przetwory, po wyjęciu z wody ścianki słoików są tak
grubo
> pokryte kredą, że absolutnie niczego przez nie nie widać. Muszę wycierać
> ścierką. Kiedy przeciagam palcem po takim słoju, mam na opuszku grubą
> warstwę bialego osadu, grubości m.w. 2-3 mm.
> Co trzy lata (m.w.) mąż musi odkamieniac i odszlamiać kompletnie zatkaną
> przez kredowy (CaCO3) szlam i kamień wodna instalację grzewcza kolektora
> słonecznego.
> Itd.
> :->
Do tego też są filtry z odpowiednimi złożami. Chyba, że chcesz, aby mężowi
urosło osteoporoże...
|