Data: 2008-07-22 20:07:06
Temat: Re: Podłoga pod panele
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <i...@v...pl> wrote:
> Czy kładąc panele na podłogę w pokojach zrywać "wiekowe" już
> płytki
> PCV? Kilka płytek zaczęło już odstawać od podłogi, kilka jest
> pekniętych.
Jeśli płytki nie odchodzą same, to zostaw, ich zrywanie może się
okazać bardzo kłopotliwe.
> Odkąd mieszkam w bloku (34 lata) płytki PCV są na podłodze w
> całym
> mieszkaniu. Teraz chciałabym zmienić podłogę. Znajomi twierdzą,
> że PCV
> jest samo w sobie szkodliwe i że powinnam płytki zerwać.
Jeśli mieszkałaś z tymi płytkami 34 lata i od PCV Ci rogi i
kopyta nie wyrosły, to powinnaś być już uodporniona :-) (a na
poważnie: znajomi "trochę" przesadzają)
> Inni mówią,
> żeby nie zrywać, bo trzeba będzie równać podłogę wylewką a
> potem
> czekać dłuższy czas aż wyschnie, a kładąc panele na płytki nie
> trzeba
> nic równać.
Inni mają rację
> Kolejne pytanie to co powinno się kłaść pod panele? Piankę i
> folię czy
> też płyty?
Folia w twojej sytuacji jest zbędna na chłopski rozum, ale
sprawdź w wymogach gwarancyjnych paneli, które kupujesz, byc może
folia jest warunkiem uznania gwarancji. Kosztuje grosze, więc po
co oszczędzać jeśli może się to zemścić potem. Jako podkład pod
panele broń boże nie kupuj gąbki. Jest do dupy i ma same wady.
Zamiast niej daj albo twardą piankę (dostępna w różnych
grubościach, im grubsza tym lepsza) albo tzw "zieloną płytę"
robioną z naturalnych włókien drzewnych.
J.
|