Data: 2004-07-26 10:34:39
Temat: Re: Podłoga w bloku
Od: Grzegorz Janoszka <G...@S...pro.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 26 Jul 2004 12:29:52 +0200 I had a dream that Musta <> wrote:
> ideal to nie jest. Przydalo by sie jescze potem wylac samopoziomujaca ale
> niemoglem juz podnosic poziomu. Jezeli ty mozesz to wyjdzie ci w ten sposob
> duzo taniej bo bedzie potrzeba mniej tej zaprawy.
No właśnie ja bez wylewania niczego mam 2.40 do 2.45 m wysokości (w
zależności od poziomu podłogi i grubości tynku na suficie), tak że sam
niczego nie podwyższę.
Z uwagi na tak niskie mieszkanie nie mam żadnej wiszącej lampy :)
Dla mnie to koszmar, bo wychowałem się w czymś-jak-kamienica, gdzie
strop jest na 3.20 :)
> tylko pamietaj ze pod
> panele tez musi byc sucho. A i pamietaj koniecznie o zagruntowaniu wylewki
> zeby sie nie pylilo.
Zagruntowaniu? Tzn mam zdjąć płytki PCV, oskrobać stary klej, dokładnie
wyczyścić i potem zagruntować??
> klej do glazury byl po to aby usztywnic te chodzace plyty. Poprostu zostal
> mi worek tego kleju wiec pomyslalem ze sie nada. Fachowcy stwierdzili ze to
> dobry pomysl bo jest gesty ale i elastyczny.
Świetny pomysł, mi też został worek kleju :)
> a i jaka masz amplitude tych wychylen? 5mm czy 5cm?
do 5 milimetrów w pokojach, aczkolwiek na środku przedpokoju mam wielką
dziurę - tam wylewka się zapadła sporo poniżej centymetra.
Dzięki wielkie za pomoc.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
|