"Polska" kawa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 67

51. Data: 2006-10-10 10:12:25

Temat: Re: "Polska" kawa
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los napisał(a):
> JerzyN <0...@m...pl> wrote:
>> Wladyslaw Los napisał(a):
>>> Jerzy Nowak <0...@m...pl> wrote:
[...]
> O jakie konkretnie dodatki E chodzi Ci i w jakiej kawie?

E to mało powiedziane, cała chemia stosowana przed i w trakcie produkcji.
Dzisiejsza kawa to dzieło bardziej inżynierów chemików niż matki natury.
A plantacje to jak "fabryki pomarańczy".

[...]
>>> I po czym poznajesz, czy kawa jest liofilizowana, czy nie?
>> Po wyglądzie [różni się ;-) od tej suszonej metodą rozpyłową],
>
> No tak. Więc na oko -- większość kaw na rynku jest liofilizowana.

Problem nie w samym procesie a w tym co się liofilizuje, czyli jaki
rozpuszczalnik.

> Zwykle na opakowaniu nie podają sposobu robienia.

Masz te informacje na stronach www.

>> aha i mam informacje o konkurentach od swojej wtyczki w Nes...
> Aha. :-)
>
> PS. A propos Nestle - miałem kiedyś, kilkanaście klat temu z Francji
> kawę Nestle instant z dodatkiem zmielonej na pył kawy w proszku. Była
> rewelacyjna. [...]

Chyba wiem o czym mówisz.
:-)

pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2006-10-10 10:17:33

Temat: Re: "Polska" kawa
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <egfrt2$9mn$1@nemesis.news.tpi.pl>,
JerzyN <0...@m...pl> wrote:

> Wladyslaw Los napisał(a):
> > JerzyN <0...@m...pl> wrote:
> >> Wladyslaw Los napisał(a):
> >>> Jerzy Nowak <0...@m...pl> wrote:
> [...]
> > O jakie konkretnie dodatki E chodzi Ci i w jakiej kawie?
>
> E to mało powiedziane, cała chemia stosowana przed i w trakcie produkcji.

jakie konkretnie dodatki E chodzi Ci i w jakiej kawie? I co to znaczy
"cała chemia"?

> [...]
> >>> I po czym poznajesz, czy kawa jest liofilizowana, czy nie?
> >> Po wyglądzie [różni się ;-) od tej suszonej metodą rozpyłową],
> >
> > No tak. Więc na oko -- większość kaw na rynku jest liofilizowana.
>
> Problem nie w samym procesie a w tym co się liofilizuje, czyli jaki
> rozpuszczalnik.

No niby jaki?
>
> > Zwykle na opakowaniu nie podają sposobu robienia.
>
> Masz te informacje na stronach www.

Pisałeś o opakowaniu.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2006-10-10 10:59:22

Temat: Re: "Polska" kawa
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los napisał(a):
> JerzyN <0...@m...pl> wrote:
>> Wladyslaw Los napisał(a):
>>> JerzyN <0...@m...pl> wrote:
>>>> Wladyslaw Los napisał(a):
>>>>> Jerzy Nowak <0...@m...pl> wrote:
>> [...]
>>> O jakie konkretnie dodatki E chodzi Ci i w jakiej kawie?
>> E to mało powiedziane, cała chemia stosowana przed i w trakcie produkcji.
>
> jakie konkretnie dodatki E chodzi Ci i w jakiej kawie? I co to znaczy
> "cała chemia"?

Próbowałes kiedyś kawy bezposrednio po ekstrakcji? Wiesz jak smakuje?
Cala chemia to kilka etapów składajacych sie na wyprodukowanie
"aromatycznej" kawy czyli walka odzyskanie aromatu utraconego w czasie
ekstrakcji lub odtworzenie aromatu właściwego dla danego gatunku kawy
(musi być zawsze taki sam, a czy naturalnie zawsze bywa? NIE!)
http://www.scielo.br/scielo.php?pid=S0104-6632200600
0200006&script=sci_arttext
oraz "czystość" urządzeń i przestrzeganie procesów technologicznych.
Kiedyś kawe robiono z dojrzałych nasion zbieranych recznie, teraz robi
sie to ... sam wiesz.
Masz dostep do bazy EBSCOhost?

[...]
> No niby jaki?

Np. niskowrzący chlorowany.

>>> Zwykle na opakowaniu nie podają sposobu robienia.
>> Masz te informacje na stronach www.
> Pisałeś o opakowaniu.

Skrót myslowy, tym niemniej pamiętam czasy, kiedy na opakowaniu były
takie napisy.
Teraz piszą: strona www.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2006-10-10 15:37:45

Temat: Re: "Polska" kawa
Od: "eM eL" <badbatz99@CUT_THIS_OUThotmail.com> szukaj wiadomości tego autora

"*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> wrote in message
news:egfhb0$580$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A po co? Mam kawę ręcznie zmieloną, mam ekspres, mam pyszne espresso.

Recznie? To do dupy. Kawa musi byc zmielona w sposob powtarzalny, drobny i
musi sie to odbyc szybko, najlepiej w mlynku typu "burr." Poza tym -
ziarenka ktore kupujesz w Polsce odbyly raczej dluga i czesto niezbyt
luksusowa podroz (i skladownaie...) i sa juz zwykle leciwe, ze nie powiem
zjelczale. Wiec dobra kawa instant, w szczelnym, prozniowo-pakowanym
pojemniku, jest pewnie nieco lepsza :-)

--
><eM eL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2006-10-10 15:45:41

Temat: Re: "Polska" kawa
Od: "ZbyszekZ" <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On Oct 10, 11:43 am, "*piotr'ek*" <piotr*eknu...@gazetaskasuj.pl>
wrote:
> > Jakiego znowu chemicznie przetworzonego. Nie bredz. I gratuluje poczucia
> > smaku. Kawy w cenie jaka podajesz nie nadaja sie w ogóle do picia.Chciales
gów*iane porównanie to masz. Oczywiscie ja wole kawy za 20-30 zl /
> 250g, ale pamietaj, ze i za 1,50 zl mozna kupic w marketach cos mielonego z
> napisem "kawa"

Baa, za niewiele wiecej mozesz kupic ziarenka (Carefour)

--
ZZ@private

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2006-10-10 17:13:36

Temat: Re: "Polska" kawa
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <egfuge$e3i$1@atlantis.news.tpi.pl>,
JerzyN <0...@m...pl> wrote:

> Wladyslaw Los napisał(a):
> > JerzyN <0...@m...pl> wrote:
> >> Wladyslaw Los napisał(a):
> >>> JerzyN <0...@m...pl> wrote:
> >>>> Wladyslaw Los napisał(a):
> >>>>> Jerzy Nowak <0...@m...pl> wrote:
> >> [...]
> >>> O jakie konkretnie dodatki E chodzi Ci i w jakiej kawie?
> >> E to mało powiedziane, cała chemia stosowana przed i w trakcie produkcji.
> >
> > jakie konkretnie dodatki E chodzi Ci i w jakiej kawie? I co to znaczy
> > "cała chemia"?
>
> Próbowałes kiedyś kawy bezposrednio po ekstrakcji? Wiesz jak smakuje?
> Cala chemia to kilka etapów składajacych sie na wyprodukowanie
> "aromatycznej" kawy czyli walka odzyskanie aromatu utraconego w czasie
> ekstrakcji lub odtworzenie aromatu właściwego dla danego gatunku kawy
> (musi być zawsze taki sam, a czy naturalnie zawsze bywa? NIE!)
> http://www.scielo.br/scielo.php?pid=S0104-6632200600
0200006&script=sci_arttext

Cala chemia w tym artykule to dwutlenek węgla i węgiel aktywowany.
Zresztą nie ma tam mowy o żadnych procesach chemicznych.

> oraz "czystość" urządzeń i przestrzeganie procesów technologicznych.
> Kiedyś kawe robiono z dojrzałych nasion zbieranych recznie, teraz robi
> sie to ... sam wiesz.

Nie wiem.

> Masz dostep do bazy EBSCOhost?

Nie.

No więc jakie dodatki E znajdują się w kawie i w jakiej?
>
> [...]
> > No niby jaki?
>
> Np. niskowrzący chlorowany.

Do liofilizacji?

Konkrety, drogi Jerzy. Proszę o konkrety.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2006-10-10 18:59:09

Temat: Re: "Polska" kawa
Od: Maciej Jastrzębski <p...@a...man.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

eM eL wrote:

> "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> wrote in message
> news:egfhb0$580$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> A po co? Mam kawę ręcznie zmieloną, mam ekspres, mam pyszne espresso.
>
> Recznie? To do dupy. Kawa musi byc zmielona w sposob powtarzalny, drobny i
> musi sie to odbyc szybko, najlepiej w mlynku typu "burr." Poza tym -
> ziarenka ktore kupujesz w Polsce odbyly raczej dluga i czesto niezbyt
> luksusowa podroz (i skladownaie...) i sa juz zwykle leciwe, ze nie powiem
> zjelczale. Wiec dobra kawa instant, w szczelnym, prozniowo-pakowanym
> pojemniku, jest pewnie nieco lepsza :-)

Ale za to nie jest "naturalna", a co gorzej jest w niej "chemia". ;)

Pedro.

--
#!perl -- Maciej "Pedro" Jastrzębski <M...@c...lublin.pl>
open(h,${$|})?$_=<h>.<h>:fwdmvgy;split??;$=-=$=;whil
e(!$S){$===43?exit:print$_
[$==unpack"x$?c",' !*"T1*K1OKD1*T1#1*m#Oi*/ODj1#N)*"E#I*"O*kn*/OkKE"1#N Ij*!'.
'K1Ij*kn*1l1I)Im!*i)"T*)"ND)(1* *h#)1IjN*+'];$?+=!$S}

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2006-10-11 07:23:01

Temat: Re: "Polska" kawa
Od: "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Wiec dobra kawa instant, w szczelnym, prozniowo-pakowanym pojemniku, jest
>pewnie nieco lepsza :-)

Ty myślisz, że jak nie widać pierwotnego składnika, to on się tam najlepszej
jakości znajdował? Kawę rozpuszczalną robi się z najgorszych śmieci, potem
się doprawi, podbarwi i gites. Klient i tak widzi produkt końcowy, który do
ziarenek kawy nijak nie jest podobny, więc reklamacji nie będzie.

*piotr'ek*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2006-10-11 09:03:58

Temat: Re: "Polska" kawa
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

eM eL napisał(a):
> "*piotr'ek*" <piotr*eknusun@gazetaskasuj.pl> wrote in message
> news:egfhb0$580$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> A po co? Mam kawę ręcznie zmieloną, mam ekspres, mam pyszne espresso.
>
> Recznie? To do dupy. Kawa musi byc zmielona w sposob powtarzalny, drobny i
> musi sie to odbyc szybko, najlepiej w mlynku typu "burr." Poza tym -
> ziarenka ktore kupujesz w Polsce odbyly raczej dluga i czesto niezbyt
> luksusowa podroz (i skladownaie...) [...]

W sieci znajdziesz odpowiedź dlaczego w XVI-XVIII wieku kawa dostępna w
Ameryce Pn była najlepsza.
;-)
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2006-10-11 09:11:13

Temat: Re: "Polska" kawa
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los napisał(a):
[...]
> Konkrety, drogi Jerzy. Proszę o konkrety.

Poddaję się, obiecałem, ze nie upublicznię tego co wiem.
Jeśli jesteś poważnie zainteresowany mogę ci podesłać stosowną bibliografię.
:-)
pozdr. [z kawą ziarnistą świeżo zmieloną i zaparzoną po włosku] Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry