Degenerat nie będzie też propagował swoich genów.
[Notabene: info o przekazaniu do adopcji jego potomstwa (zwłaszcza
męskiego) wywołuje u mnie coś rodzaju gęsiej skórki.]


Ale chodzi w tym przede wszystkim o likwidaję popędu seksualnego.
Zgadza się.
Absolutnie zasadne rozwiązanie w wypadku wszelkich ciężkich patologii
o podłożu seksualnym IMHO.

--
CB




Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ga8akl$hkv$2@news.onet.pl...

> Dobrze jest takie rzeczy robic rekami innych ludzi.
> Jesli ktoś faktycznie zawinił, rowniez jestem za kastracją. Życia to
> goscia nie pozbawic, jedynie libido spadnie i głosik sie cienszy zrobi.
> Gdyby chciał miec dzieci to rowniez mozna przypuszczac ze bedzie robił z
> nimi cos niefajnego.
> Ale nie chciałbym żeby te "egzekucje" wyglądały jak publiczne
> kamienowanie i obdzieranie z resztek godnosci.