Data: 2008-09-10 20:18:19
Temat: Re: Polski Fritzl
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Nic złego w ich (dzieci) genach nie ma poza tym, że są z "hodowli" wsobnej
> Nie. Nie jestem przeciwko adopcji - nie przekręcaj.
Miałam na uwadze przykład, który podawałaś przy okazji tamtej rozmowy -
syna alkoholika, który znęcał się psychicznie nad jakąś Twoją krewną.
Ewa
|