Data: 2003-08-11 21:23:25
Temat: Re: Polszczyzna w necie
Od: Amnesiak <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 11 Aug 2003 21:05:58 +0000 (UTC), miGlanz <m...@p...fm>
wrote:
>> I uznałeś za stosowne walczyć z tym moim optymizmem, jak rozumiem. W
>> imię czego, że się spytam?
>Nie z optymizmem, tylko ze 'zbytnim' :)
W imię czego, że powtórzę pytanie?
>> Wiesz co? Gdyby mój apel pobudził do refleksji 1/1000 internautów,
>> byłby to mój największy sukces od 10 lat. :-)
>Wybacz, ale trochę to głupie. Założę się, że w codziennych Internetowych
>wojażach nie masz do czynienia z grupą ludzi większą niż 1000 osób. Jaki
>z tego wniosek (statystycznie, podkreślam), że uda Ci się poprawić życie
>jednej zbłąkanej owieczki.
Napisałeś wcześniej:
>Stosowny apel może niektórych pobudzić do refleksji. 1/1000 może
>osobników wypowiadających się w Internecie (globalnie).
To globalnie czy nie-globalnie? :-) To a propos wielkiego sukcesu.
Nie wiem poza tym skąd Ci przyszło do głowy, że mam jakiś program
walki z "analfabetyzmem ortograficznym". Uznałem za stosowne poruszyć
kwestię, która - o ile wiem - nie była wcześniej przedmiotem dociekań
(w każdym razie nie na psp). Uważam, że każdą walkę z
nieprawidłowościami należy zacząć od *uświadomienia sobie problemu*. I
na tym moja inicjatywa się wyczerpuje.
--
Amnesiak
------
"Człowiek nie dąży do szczęścia;
jedynie Anglik to czyni."
F. Nietzsche
|