Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "hans1" <h...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Pomóżcie - zakochany hans1
Date: Wed, 15 Nov 2000 06:33:10 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 30
Message-ID: <8ut7f7$nbd$1@news.tpi.pl>
References: <8uo4l0$eii$1@news.tpi.pl> <8us3c2$9qt$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pa22.plock.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 974266663 23917 213.77.208.22 (15 Nov 2000 05:37:43 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 15 Nov 2000 05:37:43 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:64718
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Eva"
> > To znowu ja hans1 ze swoimi problemami sercowymi. Wybaczcie, że jestem
> nudny
> > ale mam mało doświadczenia z kobietami a sytuacja wymaga optymalnego
> > działania. W książkach niestety piszą raczej o seksie a nie o tym jak
> > nawiązać i pogłębiać związek.
>
> Czy Ty Hans jesteś mężczyzną?
> Bo jakoś mi nie wyglądasz...;)
> Eva
Hans1: Jestem mężczyzną. Uważasz, że powinienem postępować bardziej
radykalnie. Może jak ten chłopak co splił dziewczynę (może była dziwką) i
siebie. Albo jak wczoraj ten gościu co zdobył kałacha zabił dziewczynę (może
była kurwą) a teraz osaczony przez policję siebie. Jestem zdania, że tylko
spokój może nas uratować. Mam wpływ tylko na swoje postępowanie i staram się
postępować zgodnie z podręcznikami. A wiekszość radzi aby być odrobinę
romantycznym i uważnym wobec kobiety. Nie ukrywam że szukam stałego związku.
Spotykam się z różnymi kobietami ale zawsze zaczynam i kończę z jedna.
Porażki wliczam, w koszty. Tą dziewczynę znam 2 miesiace. Jedyne o co mozna
mieć żal to to że jeżeli jej się nie podobam to powinna sprawę uciąć po 1- 3
spotkaniach. Aktualnie sprawy mają się tak. Ona wyciśnęła ze mnie deklarację
że ją kocham. Ona powiedziała że mnie nie kocha ale chce się ze mną spotkać
w Sobotę. Nie wiem po co. Tak czy inaczej w Sobotę sprawa się rozstrzygnie.
Dam sobie kilka dni żałoby a potem zadzwonię do następnej dziewczyny. I tak
do skutku aż znajdę swą Izoldę.
hans1
|