Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:1mrrdeck0jx5l$.dlg@juzwolalbympolizacslonine.go
v...
> Wygląda na to Margola Sularczyk, że szukając na pl.soc.rodzina wymówek
> grasz tylko na zwłokę:

> > Margola Zazdrośnik Samotłumiący Się W Zarodku
>
> A to wydaje mi się ciekawa kwestia. Co z tą zazdrością zrobić, gdy się
> pojawia? Wiedza, co leży u jej źródeł nie wystarcza zwykle do tego, by
mieć
> ten problem "z głowy". Tłumienie zazdrości też nie wydaje mi się
najlepszym
> wyjściem. Ktoś kiedyś powiedział, że zazdrość to tęsknota za swoim
> prawdziwym Ja. A przecież każdy z nas ma prawo tęsknić. Co więcej, to
> głównie ta tęsknota może sprawić, że się będziemy chcieli zbliżyć do tej
> pawdy o sobie samym. A może zaakceptujmy tą tęsknotę, bo inaczej skupiając
> się na niej (np. porzez tłumienie) niepotrzebnie ją zasilamy.

W punktach:

1. Moje prawdziwe "Ja" jest brzydkie ;) A w każdym razie tęsknota za nim
brzydko się przejawia, brr. Samą mnie przeraża.
2. Pracuję nad poczuciem własnej wartości, to działa najlepiej.
3. Nie tłumię tak naprawdę zazdrości, tylko zachowania z niej wypływające,
jak też nie daję wyobraźni pożywki dla kwitnięcia złych wyobrażeń.

A tak poważnie, trauma z poprzednich związków nie jest mi obca, ale staram
się nie kalkować. Co kraj, to obyczaj, co partner, to związek.

Margola