Data: 2004-07-28 21:31:21
Temat: Re: Poprzedni partnerzy
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
boniedydy wrote:
> I powtórzę - jeśliby kto, kochając z całego secra, szczerze nie był
> zazdrosny w sytuacji, gdyby partner zdradził czy odchodził z innym/inną,
> pierwsza obwołałabym go świętym.
Wiesz, gdyby mnie TZ zdradził, albo odchodził z inną, to nie byłabym
zazdrosna, tylko: wściekła, rozgoryczona, zła, załamana, upokorzona,
oszukana - dlaczego miałabym być akurat zazdrosna???
--
Pozdrawiam
Justyna
|