Data: 2004-07-29 16:37:49
Temat: Re: Poprzedni partnerzy
Od: "kolorowa" <v...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"boniedydy" napisała
> A mi bardzo istotne dla mojego TŻ jego uczucia są o wiele droższe, niż
moje
> własne z kategorii mniej ważnych. Takiego samego traktowania rzeczy, które
> dla mnie są nadzwyczaj wazne, a dla niego mało istotne, oczekuję od niego
(i
> doczekuję się). Dla mnie jest to podstawa harmonii w związku. Ot, jak
różne
> miewają ludzie podejścia.
Nie jestem tego pewna. Sama napisałaś, że uczucia Twojego TŻ są ważniejsze
od Twoich, ale w przypadku, gdy jego uczucia są dla niego bardzo istotne, a
Twoje dla Ciebie mało istotne. Wnioskuję więc, że Ty podejmujesz decyzję co
do ważności Twoich uczuć, a on - co do swoich. Ani on nie podejmuje tej
decyzji za Ciebie, ani Ty za niego.
Co się więc stanie w przypadku, gdy oboje uznacie swoje uczucia (tudzież
potrzeby) za niezwykle ważne, a będą one w konflikcie?
Małgośka
|