Data: 2004-07-30 10:35:19
Temat: Re: Poprzedni partnerzy
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
boniedydy wrote:
> NIe wiem, rózni ludzie reagują różnie. może wyobrażałabyś go sobie jak
> prawi piękne słówka i mówi czułości tej innej i byłabyś zazdrosna,
Takie wyobrażanie sobie, co on robi i mówi innej, to po pierwsze -
masochoizm, po drugie - mój malutki mózg nijak nie może pojąć, jak nawet
poprzez takie masochoistyczne wyobrażenia można poczuć się zazdrosnym, już
prędzej jestem sobie w stanie wyobrazić, że taka zdradzona kobieta pomyśli,
z jaką dziką radością delikwenta utopi w łyżce wody, pokroi na kawałeczki i
posoli (razem z jego flamą); ale zazdość?
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło."
|