Data: 2004-07-30 21:37:26
Temat: Re: Poprzedni partnerzy
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "boniedydy" <b...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:jCyOc.50757$i27.22340@news.chello.at...
> Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ced9of$4nj$3@localhost.localdomain...
>
> > Wszystko to może być powodem do kosmicznej awantury wywołanej przez
> > zazdrośnika. Moja koleżanka miała faceta, który nie pozwalał jej nosić
> > mini, dekoltu i makijażu, bo inni będą zwacać na nią uwagę.
>
> Mój były też, kiedy sie ładnie ubrałam i umalowałam, traktował mnie jak
> trędowatą, karząc mnie w ten sposób. Za to uparcie twierdził, że w ogóle
nie
> jest zazdrosny. Nigdy i o nikogo. Bycie z egzemplarzem Homo Sapiens w ten
> sposób pozbawionym zazdrości było doprawdy torturą.
Wiesz, nie rozumiem Twojego sposobu myślenia.
Z jednej strony toczysz ze mną dysputę o to że zazdrość może być akceptowaną
formą w związku,
a teraz piszesz że mogłaś poczuć jak bardzo ona może niszczyć zwiazek.
Jacek
|