Data: 2004-07-30 21:05:45
Temat: Re: Poprzedni partnerzy
Od: "Jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "boniedydy" <b...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:5s8Oc.39113$i27.24441@news.chello.at...
> JEeeeezu, Jacku, Ja pasuję. Sklej sobie naszą dyskusję na ten konkretnie
> tema, i zobacz, jakie meandry robisz i jak wykrecasz kota ogonem. Do
> podręcznika erystyki dałoby się to wstawić. Ja odmawiam dyskusji w ten
> sposób, nie chce mi się zwyczajnie tracić czasu.
Nie robie menadrów po prostu pokazuje że nie można do każdje sytuacji uzywać
słowa zazdrość.
> Czy możesz to prztłumaczyć na zrozumiałą tresć?
Tak, już tłumaczę: Oznacza to że używasz jednego słowa do wielu znaczeń, w
języku jest wiele słów
i żal, smutek, złość, to co innego niż zazdrość.
> Te sytuacje mogą być, ale wcale nie muszą powodami do zazdrości.
A jak rozróżnisz kiedy sa a kiedy nie są.
>Ewidentnymi
> powodami do zazdrości moze być: zdrada,
Jak juz zdradzi to czego tu zazdrościć, można być wściekłym zawiedzionym ale
nie zazdrosnym
> daleko posunięty flirt itd. itp.
Jak rozróżanisz kiedy jest daleko posunięty.
>Czy
> zetknąłeś sie z taką sytuacją, zafundowaną Ci przez żonę?
Z niektórymi
Jacek
|