« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-08-20 21:43:03
Temat: Re: Poród w Szczecinie>czy stąd Twoje pytanie moze?
Po prostu byłem ciekaw, czy to nie czasem własna inicjatywa moich kolegów po
fachu:)
Takie opłaty są mocno kombinowane, na granicy przkrętu prawnego. Moim
zdaniem oczywiście.
Są na całe szczęście szpitale, gdzie zewnątrzoponówka do fizjologicznego
porodu to nic niezwykłego. Z żalem dodaję, że niestety nie w naszym
Poznaniu:)
> Za ok. 2 tygodnie bede wiedzial niejako z pierwszej ręki, obecnie szef
> poradni jest na urlopie.
A chętnie się dowiem jak było i już teraz trzymam kciuki ;)
SzM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-08-20 22:03:37
Temat: Re: Poród w Szczeciniebi0pqq$4k9$...@s...man.poznan.pl,
SzM <m...@p...com.pl>:
>> czy stąd Twoje pytanie moze?
> Po prostu byłem ciekaw, czy to nie czasem własna inicjatywa moich
> kolegów po fachu:)
Raczej na cos takiego zona by sie nie decydowala.
> Są na całe szczęście szpitale, gdzie zewnątrzoponówka do
> fizjologicznego porodu to nic niezwykłego. Z żalem dodaję, że
> niestety nie w naszym Poznaniu:)
Cos mi swita, ze gdzies znalezlismy, ale tam z kolei byla oplata 300 zl za
porod rodzinny, ktory na Lutyckiej jest z kolei za darmo i bez łaski - ale
moge sie mylic.
>> Za ok. 2 tygodnie bede wiedzial niejako z pierwszej ręki, obecnie
>> szef poradni jest na urlopie.
> A chętnie się dowiem jak było i już teraz trzymam kciuki ;)
Tzn. w tym terminie przewidujemy tylko kwalifikacje do znieczulenia,
natomiast sam porod to raczej jeszcze troche, ale dzieki!
--
Robert
Email replies: use >mkarta< in place of >spam.trap< and remove .invalid
Emaile adresuj do >mkarta< zamiast do >spam.trap< i usun .invalid
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-08-21 06:16:25
Temat: Re: Poród w Szczeciniea czy koniecznie musi być znieczulenie, ja urodziłam dwoje dzieci bez
znieczulenia, nie ma co się bać, jak tylko urodzisz natychmiast ból mija.
nie słuchaj tego, że nie można wytrzymać z bulu, to jest nieprawda, bez
znieczulenia urodzisz i będziesz mile wspominała - zapomisz szybko o nim.
a każda niepotrzebna interwencja jest niewskazana
powodzenia
Megi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-08-22 10:45:58
Temat: Re: Poród w SzczecinieMam już mocno ugruntowane swoje zdanie po poprzednich przejściach i wiem ile
wytrzymać moge. Prosze się nie gniewać, ale takie rady uważam za zbędne.
moje zapytanie dotyczyło innego tematu> Pozdrawiam
Użytkownik "Megi" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bi1nl6$gfr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> a czy koniecznie musi być znieczulenie, ja urodziłam dwoje dzieci bez
> znieczulenia, nie ma co się bać, jak tylko urodzisz natychmiast ból mija.
> nie słuchaj tego, że nie można wytrzymać z bulu, to jest nieprawda, bez
> znieczulenia urodzisz i będziesz mile wspominała - zapomisz szybko o nim.
> a każda niepotrzebna interwencja jest niewskazana
> powodzenia
> Megi
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-08-22 11:02:20
Temat: Re: Poród w Szczecinie
Użytkownik "SzM" <m...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:bi0mba$1vf$1@sunflower.man.poznan.pl...
>
> Niestety nie jestem ze Szczecina, nie znam szpitala. Ale...
> Jeżeli jesteś pewna, że właśnie tam będziesz rodzić i zapewne Twój
położnik
> również tam pracuje - najprościej jego zapytać. On zna szpitalne "układy"
i
> zapewne dokładnie może Tobie doradzić jak do tego podejść.
Mój położnik uważa, że za wcześnie o to pytam. Ma rację , ale wole wiedzieć
co mnie czeka, a on mi nie odpowiedział na to pytanie. Wiedząc wcześniej
mogę się do tego przygotować psychicznie i fizycznie oraz materialnie, a z
tym ostatnio krucho. Moja chęć zrobienia sobie kuku wynika z wcześniejszych
doświadczeń.
> Takie postępowanie ma jeszcze jedną ważną stronę: poznasz opinię Twojego
> położnika na temat znieczulenia zewnątrzoponowego. Sens znieczulenia jest
> tylko wówczas, jeśli obie strony (anestezjolog-położnik) współpracują ze
> sobą i są do takiego postępowania przekonane!
Mój położnik jest człowiekiem starej daty, ale z ogromnym doświadczeniem.
Jednak nie wiem czy nie zastosuje znieczulenia dożylnego. Tego się obawiam i
chcę działać wcześniej.
>Znieczulenie to nie tylko
> "ukłucie w kręgosłup" to przede wszystkim dobór odpowiednich leków
Tego nie wiedziałam - DZIĘKUJE
> i czas
> ich podania - w ten sposób wpływa się istotnie na przebieg porodu i
zarówno
> położnik, jak również anestezjolog muszą dokadnie wiedzieć jak.
>
> SzM
Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |