Data: 2016-08-26 17:52:31
Temat: Re: Porzucanie - centralny problem psychologii kobiety.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 26 Aug 2016 17:09:32 +0200, LeoTar napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 26 Aug 2016 15:46:39 +0200, LeoTar napisał(a):
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 26 Aug 2016 15:32:26 +0200, pinokio napisał(a):
>>>>> W dniu 26.08.2016 o 15:30, LeoTar pisze:
>
>>>>>> Tak, niepisana spółka. A siłą je jednoczącą jest przekonanie o tym, że
>>>>>> to mężczyzni zmuszają je do uprawiania prostytucji, podczas gdy w
>
>>>>> Niektóre nie muszą, same chcą uprawiać seks i robią to z radością
>
>>>> Nie ma "same" - to zależy od mężczyzny. A skoro Leo musiał im "płacić"...
>
>>> To 'płacenie' to się okazała niezła inwestycja, dzięki której zdjąłem z
>>> oczu bielmo przesłaniające mi cały obraz relacji kobieta-mężczyzna;
>>> bielmo, które narzuciła mi matka - cześć jej pamięci.
>
>> Znaczy - zainwestowałeś w starego kozła :-D
>
> Dopiero co rozmawialiśmy o kobietach a Ty mi tutaj jakiegoś kozła
> podstawiasz. Ale jak już chcesz tak bardzo wiedzieć to z kozami i
> kozłami się nie zadaję. A inwestowałem w całkiem chodliwy kobiecy "towar".
No ale de facto to była inwestycja w siebie, c'nie? - skoro tylko Ty dzięki
niej skorzystałeś (tracąc bielmo).
Czyli w starego kozła 3-]
|