Data: 2011-01-07 07:13:02
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkach
Od: Qrczak <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2011-01-07 01:40, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "vonBraun" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:ig5jqe$qkk$...@i...gazeta.pl...
>
> Więc teraz JA SIĘ PYTAM:
>
> Dlaczego prezerwatywa przyczynia się do uprzedmiotowienia relacji między
> kobietą a mężczyzną a "Kalendarzyk" NIE??????
> ====================================================
========================================
>
> Cytat:
> "Jeśli więc istnieją słuszne powody do wprowadzenia przerwy między
> kolejnymi urodzeniami dzieci (...), Kościół naucza, że wolno wówczas
> małżonkom uwzględniać naturalną okoliczność właściwą funkcjom rozrodczym
> i podejmować stosunki małżeńskie tylko w okresach niepłodności,
> regulując w ten sposób liczbę poczęć bez łamania zasad moralnych..."
>
>
> Małżeństwo, stosujące kalendarzyk- musi być wsłuchane w siebie wzajem, w
> swoje ciała. Razem przeżywają okresy absencji seksualnej- uczą się wtedy
> siebie wzajem w sposób praktycznie niedostępny dla ludzi, używających
> prezerwatyw. Uczą się różnych pieszczot, praktykują różne formy
> wzajemnych czułości. Lepiej się poznają. Uczą się odpowiedzialności za
> swoje życie seksualne. Właściwie są nawet do tego poprzez stosowanie
> kalendarzyka w pewnym sensie zmuszeni.
A w świecie "gumkowym" czułość w związku nie istnieje?
Qra
--
limitowana
|