Data: 2011-01-09 18:44:35
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkach
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 08 Jan 2011 10:36:26 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-01-07 23:48, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 07 Jan 2011 21:53:17 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-01-07 21:45, Paulinka pisze:
>>>> medea pisze:
>>>>> W dniu 2011-01-07 21:29, Ghost pisze:
>>>>>>
>>>>>> Użytkownik "vonBraun"<i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:ig7seu$311$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>>>
>>>>>>>>> W którym roku Wam założyli internet?
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> Po 2 Wojnie Światowej. Ba, nawet telefon :-D
>>>>>>> Dobre pytanie - dasz rade podac datę?
>>>>>>
>>>>>> Ja w domu mam od 2000.
>>>>>
>>>>> Ja też. Córka XL ma około 20 lat, więc 12 lat miała 8 lat temu, więc
>>>>> nie jest to takie znowu niemożliwe.
>>>>
>>>> Myślałam, ze ma ok. 25.
>>>
>>> Nie jestem pewna, myślę, że trochę mniej, jest chyba na drugim roku?
>>>
>>>> Niemniej nie wydaje mi się to aż tak
>>>> prawdopodobne, żeby w podkieleckiej wsi prawie dekadę temu używanie
>>>> internetu przez 12-letnie dziecko w celu weryfikacji informacji trwało
>>>> kilka godzin.
>>>> Mam wrażenie, że to taki ogólny omam XL, że internet jest od zawsze, bo
>>>> rzeczywiście w chwili obecnej jego brak IMO wydaje się być czymś
>>>> niewyobrażalnym.
>>>
>>> Powiem tak - dla mnie ta historia w całości jest MOCNO podkoloryzowana.
>>> Np. nie wierzę, że w taki sposób może sobie zażartować ojciec w stosunku
>>> do 12-letniej córki.
>>> Internet mogła przecież mieć, ale pewnie nie przesiadywała przy nim
>>> godzinami, bo to było jeszcze drogie w tamtych czasach, to fakt.
>>>
>>
>> Co TY pleciesz - były już tzw pakiety internetowe. "Jechaliśmy" na nich
>> ładnych parę lat.
>
> My też mieliśmy pakiet. Ale za pakiety też się płaciło, nie korzystało
> się tak jak teraz - bez ograniczeń.
>
> Ewa
Omujboże, no daj spokój, kobieto, gdzie ja piszę, że były za darmo? Znów
szukasz kłamstwa u mnie? No nie znajdziesz. No mieliśmy pakiety. Płatne.
Ale taniej było w nich "za minutę połączenia", niż normalnie, tzn niż bez
"pakietu". I dziecko miało internet, choćby parę godzin dziennie.
"Tego"dnia - też.
|