Data: 2011-01-09 19:53:56
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkach
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:k382pd8yz29r$.167yuk28q9d3p$.dlg@40tude.net...
Lepszej komedii jaką ja miałem, nikt nie widział. Moi synowie zakochali się
w jednej dziewczynce. Ona była uczennicą zerówki i chodziła do jednej klasy
z moim młodszym synem, ale starszy sobie ją upodobał, trwało to niedługo,
ale intensywność rywalizacji była wielka - bili się zawzięcie czyja ona ma
być. Obaj chcieli się z nią żenić (piękna była), nie spali po nocach.
Starszy pytał o warunki ożenku i jak to się załatwia w urzędzie i
kościele... Aż mi było ich żal, ja miałem w tym wieku niebotyczną filmową
miłość - Królewnę Śnieżkę Disneya... I pełne wzwody... :-))))))))))))))
|