Data: 2011-01-09 20:44:44
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkach
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 09 Jan 2011 21:35:21 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-01-09 15:14, Veronika pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:igcdbf$4q4$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2011-01-09 13:39, Veronika pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>> news:igc800$gqe$1@news.onet.pl...
>>>>> W dniu 2011-01-09 01:09, Veronika pisze:
>>>>>>
>>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>>> news:1kra4cheb19jg$.xoxsywenduwh$.dlg@40tude.net...
>>>>>>> Dnia Fri, 07 Jan 2011 21:18:36 +0100, vonBraun napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>> Dobre pytanie - dasz rade podac datę?
>>>>>>>
>>>>>>> Teraz już dam: zadzwoniłam na Błękitną Linię (najprostsza rzecz),
>>>>>>> bardzo
>>>>>>> miła pani na moją równie miłą prośbę po dłuższej chwili szukania
>>>>>>> odnalazła
>>>>>>> datę pierwszej naszej umowy na internet - umowa od 1 września
>>>>>>> 2001, na
>>>>>>> pakiet "30 godzin internet", w następnym miesiącu zwiększony do 60h.
>>>>>>> A internet mieliśmy w tamtym momencie już przynajmniej parę
>>>>>>> miesięcy,
>>>>>>> około
>>>>>>> roku, bo był dostępny bez umowy, wystarczyło mieć modem i ustawione
>>>>>>> połączenie z internetem na numer 0202122 czy coś w tym stylu.
>>>>>>>
>>>>>>> I co dalej z tą datą? Bo bardzo ciekawa jestem, ale właśnie
>>>>>>> wyjeżdżamy do
>>>>>>> znajomych, potem wspólne kino i kolacja we włoskiej knajpce... więc
>>>>>>> raczej
>>>>>>> dziś już się nie dowiem :-)
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Pizza???
>>>>>
>>>>> Masz dość ograniczone pojęcie na temat kuchni włoskiej, jak widzę.
>>>>
>>>>
>>>> Masz bardzo ograniczone pojęcie na temat złośliwych żartów, jak widzę.
>>>
>>> Prawdopodobnie masz rację.
>>
>>
>> Lewą nóżką się dzisiaj wstało...
>
> Współczuję. Trzeba było tak od razu.
>
> Ja jestem w świetnym nastroju od rana.
>
> Ewa
Ba, ja też! Po wczorajszym wieczorze także noc była cudna, i dzień, który
właśnie się kończy sąsiedzko-rodzinnym brydżykiem; w salonie siedzą gracze,
a ja sobie tutaj chwilami, kiedy przysypiam przy nich, bo karty tak na mnie
działają. Jedzonko pyszne podałam :-)
|