Data: 2011-01-09 20:19:22
Temat: Re: Postulat o krągłych łydeczkach
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 08 Jan 2011 21:21:59 +0100, medea napisał(a):
> Ale ja w ogóle tego nie kwestionuję, że mieliście internet. Niemniej
> jednak 10 lat temu ludzie nie byli jeszcze do niego TAK bardzo
> przyzwyczajeni, żeby w pierwszej kolejności sprawdzać wszystko w
> internecie,
Moje dziecko było. MY byliśmy.
Na podkieleckiej zapadłej wsi.
Byliśmy już wtedy też od dobrych kilku lat przyzwyczajeni do samochodu,
zmywarki w domu i do komórek - zmywarka jest w domu od 16 lat (już druga,
pierwsza była lat 14, lepsza niż te najlepsze dziś), a komórki od 1998
roku, wielkie Alcatele były wtedy.
Dziś z wyboru nie mamy wideo, telewizora na całą ścianę i tym podobnych
gadżetów nie dających nic.
Natomiast internet miał priorytet. Bo to jest okno na swiat, a nie TV. Dla
nas, naszych dzieci.
I priorytet miał intelekt. Nie ogłupiająca TV, tylko internet i książka.
Moje dzieci miały dostęp do wszystkich dóbr intelektualnych bez ograniczeń.
To dziś procentuje, jak widać: robią karierę naukową, młodsza to w ogóle
omnibus, ciężkie dla innych techniczno-ścisłe studia dla niej są tylko
lekkim przerywnikiem w jej realizowaniu się intelektualnym: redaguje
internetową gazetę sportową jedyną w kraju o tym konkretnym profilu, gra w
znanej warszawskiej nieprofesjonalnej akademickiej orkiestrze
filharmonicznej jako skrzypaczka, jako pianistka udziela póki co tylko
korepetycji, ale z tym instrumentem jest rezerwowa w orkiestrze, trenuje
ujeżdżenie (nie mylić z rodeo) w akademickiej reprezentacji i klubie,
działa w najwyższych władzach samorządu wydziałowego i akademickiego...
Pisze teksty literackie na zamówienie. "Mamo, musze, bo przeciez apomnę jak
się pisze i mówi!" - zawsze była świetną humanistką...
Tak, trzeba wielkiego intelektu, aby znaleźć czas i możliwości na tyle
zainteresowań, w tym sportowych.
I kiedy się czasem martwię o jej czas na studia i na dbanie o zdrowie,
mówi: "Mamuś, przecież wiesz, ze to tylko kwestia organizacji! Ja studiuję
we wtorki i czwartki!"
;-PPP
|