Data: 2002-06-03 13:57:00
Temat: Re: Powrót?
Od: "cecylia" <c...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:13107-1023108927@213.17.138.62...
> > >
Myślę, ze powinieneś jednak zastanowić się zanim zaczniesz głosić swoje
poglądy. Słoneczko, mylisz uczucia z pożądaniem i fascynacją drugą osobą. To
przemija jak złość czy radość . Miłość to czynienie dobra i dawanie a nie
branie i zaspakajanie własnych potrzeb. To nawet poświecenie. To właśnie
dlatego nasz żonkiś jest pewien, ze żona go przyjmie, bo ona mysli o
dzieciach o rodzinie a nie osobie. Gdyby myślała o sobie, to znudzony i
odkochany dostałby kopa i zastał drzwi ze zmienionym zamkiem. A tak jescze
trochę podręczy dyskusją nad układem najlepszym jak w filmie, a to że ktoś
bedzie cierpiał?
|