Data: 2010-05-07 08:20:35
Temat: Re: Pożegnanie.
Od: Piotr <p...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Piotr pisze:
> Hanka pisze:
>> I w ogole, to czasem mam ochote przytaknac
>> Piotrkowi Enderowi, ze emocje to spory trud,
>> i ciezar do dzwigania.
>> Jednak, nie wyobrazam sobie spacerowania
>> przez zycie, bez wysilku, i bez nich.
>>
>
> Wiesz Haniu, wszystko czego się nie zna i nie rozumie
> to spory trud.
> A ułamki w szkole albo budowa zdania to nie był jakiś tam trud?
> Tylko że człowieka zmusiło społeczeństwo do nauki
> to wziął i się nauczył. I teraz potrafi sie nimi posługiwać.
> Do nauki gospodarką emocjonalną nikt nikogo nie zmusza
> stąd i tyle tępaków.
> I piszczy potem taka jedna, że ma ogromny deficyt w zaspokojeniu
> elementarnych potrzeb psychicznych albo wymądrza się jakiś
> młotek, że on to kocha na maxa, a jak ktoś tak nie kocha
> to jest przecież upośledzony.
> Niestety, człowiek nie ma zaprogramowanych wiedzy i umiejętności
> w genach i ich zdobycie wymaga odrobiny pracy,
> jednak IMO trzeba tą pracę wykonać nawet jak nie ma wyraźnego
> imperatywu społecznego, bo inaczej prędzej czy później to wyjdzie
> w życiu i tylko na tym się straci.
> Piotrek
PS. przepraszam za zamieszanie, ale wygląda na to,
że mój Thunderbird zaktualizował się automatycznie do wersji 3.
Niestety, odinstalowanie tej wersji jest jeszcze gorsze w skutkach
niż aktualizacja, dlatego na pewno warto zrobić sobie co jakiś
czas kopię klienta poczty i w takim przypadku przywrócić z niej
poprzednią wersję.
Thunderbird v3 to straszna poracha i przestrzegam
wszystkich przed nim.
Piotrek
|