>> Wlasnie z obserwacji przypuszcam, ze gdzies górą, czyli chyba
>> odpowietrzeniem wydostaje sue piana, skrapla się i sączy...
>> W takim razie czy VIZIR COLOR nie naaje sie do prania powyżej 50'C ?
>> Jak prać w temp. 90'C ? bo moze sie nie znam, moze potrzebny specjalny
>> proszek, bo wtedy to juz jest sama piana i wyłazi górą.
>> Poza tym, czy odpowietrzenie nie powinno blokować piany? Pozdrawiam
>> serdeczanie
> Odpowietrzenie nie jest od blokowania piany, tej piany nie ma prawa tam
> byc a juz na pewno tyle aby wydostawala sie odpowietrzeniem. Ja nie
> piore tylko zona (ja tylko naprawiam pralke jak sie cos dzieje) ale
> nigdy nie widzialem jakiejs piany - troche tak ale tylko troche. Nie
> znam sie tez na proszkach ale czy ten vizir jest do prania w pralce
> (proszki do prania recznego pienia sie wiecej). Dobrze byloby
> przeczytac na opakowaniu dozowaniu proszku. Czytalem kiedys ze
> wiekszosc ludzi sypie za duzo proszku. Kiedys byly normalne proszki,
> potem wprowadzono kompakty i inne wynalazki - tych sypie sie tylko 1/2
> albo nawet 1/3 uprzedniej ilosci. Duzo ludzi jednak jak kiedys sypalo
> miarke to i teraz taka sama ilosc. Producenci proszkow zacieraja rece i
> sie ciesza, srodowisko naturalne mniej. cu
> R

Dzięki za argumenty -ciężko przekonać moją żonę, która sypie i sypie i potem
sie skarzy, ze juz proszku nie ma, a kupuje w duzych opakowaniach
1,5-2,5kg -zgroza! Ale i tak pwnie bedzie miec racje, och kobiety!!! A ja
sam stracilem pół dnia, aby tę pralkę rozebrać, sprawdzić, itp...
Pozdrawiam i nie wracajmy już do tego głupiego tematu.